Punkt i oczywiście opłaty zawsze będą czynne moi mili mieszkańcy.
A auta blokują chodnik pod agencja ubezpieczeń PZU na Kościuszki ze przejść się nie da. Masakra
Czyli tak:wójt montuje wagę za kilkadziesiąt tys złotych żeby kontrolować ile kto czego przywozi, jak powyżej limitu to trzeba będzie płacić czyli w rachunku końcowym znając mentalność ludzi zamiast płacić wywiozą do lasu
To może w końcu zrobią porządek z zatrudnionymi tam dwoma cwaniakami którzy do tej pracy się nie nadają. Ten punkt powinien być przyjazny mieszkańcom, którzy utrzymują go płacąc podatki. Obsługa która tam pracuje mało że jest leniwa to robi wszystko żeby zniechęcić do oddawania odpadów. Proponuję żeby któryś z dziennikarzy przejechał się tam incognito i zobaczył ja to wygląda. Nigdzie się z takim zachowaniem nie spotkałam wcześniej.
Na tym psioku to spisują jak na jakiejś komendzie. Człowiek czuje się jak złodziej bo chce oddać zalegające na strychu graty. Jak wcześniej na Topolowej się oddawało to było szybko sprawnie.
Robiliśmy z mężem w wakacje remont pokoju córci. Mąż pojechał żeby oddać tam śmieci. Zapytali jakie to powiedział że trochę puszek skrawki tapety wiaderko ścinek gresu. dużo tego nie było. Pytają kto robił remont. Mąż mówi że sami robiliśmy tyko do położenia cegiełki wzięliśmy pomoc. No to powiedzieli że odpadów nie przyjmą. Bo to nie remont domowy tylko firma robiła. A to nie żadna firma tylko znajomy pomógł cegiełki położyć. No i wszystko musieliśmy w końcu wrzucić do zmieszanych tylko czas stracony.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!