Kurcze, czytam to wszystko i nie wierzę....jeżdżę do Błażeja od kilkunastu lat...to fantastyczny człowiek z ogromną pasją, na wszystko zapracował ciężką pracą i ogromem talentu.
Nie wiem jaki z niego mistrz świata. Byłam u niego raz i nigdy więcej nie pójdę wszystkie kobiety z krótkimi włosami mają jedną i tą samą fryzurę a jak masz długie włosy to obetnie beznadziejne. Prawdą jest że czeka się u niego w kolejkach długo bo zapisują parę naście osób na raz. A jeśli jest taki utalentowany to czemu nie na swojego zakładu w dużym mieście, pięknie wykończonego i powiedzmy za dużą kasę. Po prostu żenada !!!!!!!!!!!
Obsługa pali na zapleczu a nie przy klientach!są zapisy i prawie punktualnie jest się obsługiwanym.Atmosfera jest miła i na luzie a nie chamska, no chyba że ktoś nie ma poczucia humoru i wszystko bierze zbyt poważnie.Pan Błażej jest profesjonalny i ma wizje;-)ale słucha też klienta i stara się spełnić jego oczekiwania.A koloryzacja na bardzo wysokim poziomie.Poza tym inni pracownicy bardzo mili i dobrzy fachowcy.Nie wiem czemu w ludziach tyle jadu i nienawiści,może z zazdrości?ale myślę,że głupie komentarze nie zepsują reputacji tego salonu,gdyż większość klientów jest zadowolona i wciąż tam wraca.Ja polecam:-)
Czyli jak ktoś nie pomyśli z odpowiednim wyprzedzeniem, to przez dwa miesiące chodzi taki kudłaty? ;) No cóż... problemy niektórych ludzi ciężko ogarnąć, oj ciężko... Ja się tam co około miesiąc maszyneczką na króciutko o3,14...erdolę i lachę kładę na fryzjerów...
Podejrzewam, że czytając o tych rzeszach czekających tygodniami w kolejce do fryzjera, wszyscy łysi ryknęli gromkim śmiechem... ;)
Mistrzowi oczywiście gratuluję, bo zostać najlepszym (w czymkolwiek) łatwo nie jest. Ale na mojej głowie mistrz nawet złotówki nie zarobi. ;)
Nieźle utytułowany ten fryzjer. Ciekawe, czy przekłada się to na jego zdolności i zadowolenie klientów :)
Ci co piszą te negatywne komentarze niech poczytaj co to jest męska fryzura klasyczna i później komentują.Jest mistrzem w tym co robi.Brawo Błażej.
Pamiętam jak mnie uczesali na mój własny ślub 13 lat temu,kiedy miał zakład w malej wsi w gminie Łęki Szlacheckie. Szkoda gadać,dobrze,że miał mi kto poprawić włosy bo wstyd było wyjść a jeszcze wszystko się rozwaliło. Nigdy więcej do tego Pana nawet jak by mi zaproszenie przysłał :(
zapisy..dobre mi! bałagan tam jak nie wiem, obsługa sie tylko kreci i wychodzi na fajki a klijenci czekaja po 4 godziny. bylam i wiecej nie skorzystam. i te chamskie odzywki do klijentow. jak sie jest mmistrzem swiata trzeba iec troche kultury w sobie
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!