Byłem przed chwilką i nie ma żadnego problemu...wszystko punktualnie i sprawnie...niektórym ludziom się nigdy nie dogodzi...
...- To po prostu "zgroza"!...Czytelnicy naszego portalu żalą się na problemy w piotrkowskim punkcie szczepień powszechnych. Ich zdaniem tworzą się tam długie kolejki oczekujących , którzy dodatkowo w czasie deszczowej pogody tłoczą się przed wejściem do siedziby OSiR przy ul. Belzackiej, tworząc zagrożenie. Do sprawy odniósł się rzecznik piotrkowskiego szpitala...
Armagedon. Czyli że co, sami chorzy w tej kolejce? Oczekujący martwią się że mogą się przeziębić, zarazić od innych, czy wręcz odwrotnie, innych pozarażać. Widać że przez półtora roku świadomość epidemiologiczna w narodzie sięgnęła już Himalajów. Według mnie, ta duża świadomość, to chyba dobrze. A może jednak nie.
Moja mama weszła dostała z marszu heroine z phizera i wyszła.Niewiem w czym problem??
Wczoraj szczepiłem się o 13 i żadnej kolejki nie było. Jak ludzie przychodzą dwie godziny wcześniej to robi się sztuczny tłok. Pozdrawiam pielęgniarki.
Ja przyszedłem 5 minut przed wyznaczoną godziną i nie było żadnych problemów i czekania. Jedynie Pan z ochrony niezbyt uprzejmy jakby z przymusu tam był ale to tam mało ważne.
Szanowny Panie Rzeczniku, chcąc się przekonać o jakości świadczonych usług zachęcam Pana do spaceru do Przychodni przy ul Wolborskiej. Zapisy wyposażono w jedno z najlepszych urządzeń do zapisu, wydające numerki oczekującym w kolejki. Czeka około 20 osób na wezwanie do jednego z trzech okienek. Lecz okazuje się, że tylko jedno z nich jest czynne, obsadzone przez personel.
Zaczyna się dziać - podchodzi osoba bez numeru, może znajoma a może kumoterka. W trakcie dołącza Pani w białym kitlu. Za moment następna osoba powołująca się na ........
Panie Rzeczniku, to dzieje się na oczach oczekujących.
Ponadto obserwując to wspaniałe urządzenie do rejestracji można powiedzieć, że się nie myli. Z kolei podczas oczekiwania do gabinetu okazuje się, że zapisanych na tą samą godzinę jest nawet po trzy a nawet cztery osoby.
I tak tworzy się bajzel. Proponuj wymianę urządzenia na nowszy model lub przeszkolić personel.
A Belzacka na pewno nie lepsza.
Prawicowe stowarzyszenie propagujące antyszczepionkowe treści dostało blisko milion złotych dotacji od Narodowego Instytutu Wolności - napisała w czwartek "Gazeta Wyborcza". Ta stworzona przez wicepremiera Piotra Glińskiego rządowa instytucja ma wspierać rozwój społeczeństwa obywatelskiego i pomagać organizacjom pozarządowym.
"Gazeta Wyborcza" pisze w czwartek o portalu Stowarzyszenia RKW, na którym pojawiają się antyszczepionkowe treści. Można tam przeczytać na przykład o "dziwnej wysypce" po przyjęciu szczepionki przeciw COVID-19 i lekarzach, którzy "zamiast ostrzegać przed poddaniem się eksperymentowi wstrzyknięcia do organizmu groźnej substancji, uspokajają".
Jak wam powiedzą w tv że trzeba się nasmarować czymś brązowym to też to zrobicie?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!