Jasne,że między parkującymi samochodami jest trudno usunąć śnieg.
Ale chodzi o to by w ogóle sprzątać...
Można też ręcznie - łopatą.
A w ogóle to szkoda,że nie można zagonić do odśnieżania różnych nudzących się,podejrzanych gówniarzy,którzy nie wiedzą jak dać ujście rozsadzającej energii, którzy demolują przystanki,malują świeżo pomalowane budynki, siedzą "na dołku" złapani przez Policję...
Wielka szkoda...
Tyle energii się marnuje...

00

Widziałem wczoraj tego bobcata w akcji na ul. Daniłowskiego.
Ciekawe dlaczego operator wysypywał zgarnięty z ulicy śnieg z piachem i solą na trawniki, które wiosną na skutek działania soli uschną? Kiedyś śnieg zgarnięty z ulic był wywożony, bodajże na plac po dawnym GS-ie na ul. Wierzeje. Czyżby spece z MZDiK-u naoglądali się filmu "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz"?
A wypowiedź pana Żaka po raz kolejny pokazuje, że ekipie Chojniaka w sprawnym rządzeniu miastem przeszkadzają mieszkańcy i ich samochody.

00

A mnie się już na ten temat nie chce nawet pisać,szkoda klawiatury.Dziadostwo,dziadostwo i jeszcze raz dziadostwo.
Aby do wiosny!

00

Główne uzki lice to jeszcze z bogiem sprawa bo sa rozjezdzone przez auta ale te boczne uliczkio to masakra a na ul Narutowicza na wyskosci dzielnej do szkoly angileksiego nie widzilam nigdy ani jednego płoga Masakra!!!!

00

Za parkowanie w płatnych strefach pobierają opłaty a kierowcy i pasażerowie brną w brei pomieszanej z piachem i solą. Płatna strefa na ul. Słowackiego od Młynarskiej do Armii Krajowej, na ul. Narutowicza przed tunelem, na Belzackiej przed Młynarską i na Dąbrowskiego to śmiech na sali. Na Dąbrowskiego jest płatna strefa. Przy budynku Straży Miejskiej są 2 miejsca postojowe dla niepełnosprawnych. Strażnicy mają chyba wadę wzroku, ze nie widzą że te 2 miejsca i cała strefa nie zostały oczyszczone z brei i zamarzniętego śniegu. Nie chciałbym być w skórze kierownictwa MZDiK kiedy po zaparkowaniu w płatnej strefie na ul. Słowackiego kierowca lub pasażer albo dziecko poślizgnie się i wpadnie pod przejeżdżający samochód.
Pan Majsak i pan Żak zwolnienie przez prezydenta Matusewicza z pracy w urzędzie miasta na stanowiskach w referacie drogownictwa, powrócili do łask za obecnego prezydenta miasta odkąd dyrektorem MZDiK został Kubisiak a następnie Marusiński. Najwyższy czas podziękować albo samemu zrezygnować z bycia prezydentem miasta. W Łodzi już wiadomo że będzie referendum o odwołanie prezydenta Kropiwnickiego. Czas na Piotrków. I co wy na to?

00

Po co KOSZTOWNE referendum? Za nie cały rok wybory i wtedy wybierzemy bardzo mądrego? Tylko ciekawe kogo? Wracając do odśnieżania - tylu bezrobotnych jest i biorą zasilki. Zatrudnić ich na umowę o dzieło odśnieżenia i odlodzenia 100 metrów danej ulicy czy ulic za 500 zł na rękę i po sprawie. Co Urząd i Zarząd DiK nie maą forsy? Trzeba było myśleć o rezerwach na tego rodzaju działania wiosną, latem i jesienią i miasto byloby wylizane z lodu i sniegu nie tylko na ulicach również na dachach.

00

Będziesz widział bezrobotnego odśnieżającego ulicę :-D :-D. Jakby zrobili taką akcję propozycja dodatkowe 500 do zasiłku i odśnieżaj to by było jak w zachodniopomorskim ostatnio, nagle 75% stanu bezrobocia by skreślono, bo każdy bezrobotny na papierze, a pracuje pewnie na czarno albo za granicą.

00

Odśnieżanie powinno być po prostu lepiej zorganizowane, więcej pługów i wcześniejszy nocny wyjazd nawet jakby miał być płatny ekstra to niech o 1 w nocy wyjadą. Z marudzenia na parkujące samochody widać, że w godzinach szczytu próbowali raczej.

00

niewątpliwie sytuacja się poprawi kiedy nadejdzie wiosna

00

Macie rację boczne uliczki w mieście to masakra podobnie jak parkingi. Przecież gdzieś te samochody muszą parkować,a MZDiK niech bierze się do roboty, a nie tylko narzeka. W nocy też mogliby popracować, na pewno nie natrafiliby na wzmożony ruch samochodów na ulicach i nie stałyby wzdłuż jezdni. Nie mieliby się czego czepiać. Ale najłatwiej jest nic nie robić i cały czas narzekać.

00