Zmiana odbiorcy to niech uzgodnienia kto ma wymyc kosze dużej pojemności dzierzawione bo smród przekracza wszelkie normy.
Dlaczego w przetargu nie ma zapisu, że nie można usługi zlecać podwykonawcy?
Czy tym całym śmieciowym przetargu w urzędzie i firmach uczestniczących nie powinna się zająć jakieś organy ścigania? Czy fakt, że zwycięzca nie wykonuje usługi nie jest dla urzędników co najmniej dziwne? To na czym polegała rola uczestnika-zwycięzcy, skoro oddał usługę przegranym? Dlaczego urząd zaakceptował taką sytuację i podobno była ona już zapisana w SIWZ? Ktoś przewidywał taki scenariusz? Czy nie jesteśmy świadkami jakiegoś układu wzajemnych zależności? Czy wyczuwacie czytelnicy, że sprawa puchnie?
Panie Bąkowicz. Robi Pan z nas nierozumnych? Wiem, że tłum ma wiele głów ale zero rozumu ale pośród tłumu są jednostki analizujące sytuację i widzą Pana zderzenie ze ścianą. Proszę nie urągać ludzkiej inteligencji. Polecam postawę - boso ale w ostrogach. Czy mógłbym widzieć to tak: "polegliśmy; anulujemy przetarg; osoby odpowiedzialne za przygotowanie wadliwej procedury zostaną zwolnione; pan prezydent bierze pełną odpowiedzialność za zaistniałą sytuację i spotka się z dziennikarzami na oddzielnej konferencji prasowej w dniu...". Co Pan na to?
I dalej kolejne kłamstwa miało być drożej ,ale częsciej gabaryty ,a tu znowu nie prawda gabaryty 3 razy w roku.
A jak to jest... mieszkam w domku i sama musiałam podpisac umowę z firma od smieci. Za mały pojemnik płace 54 zł za jeden wywóz... zabierają co 2 tyg i płace za smieci 108zl miesięcznie.
Jak zrobic by smieci były zabierane przez firmę, która wygrała przetarg w naszym mieście?
"Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2021 roku każdy mieszkaniec Piotrkowa zapłaci za wywóz śmieci 29 złotych miesięcznie".
Piotrków ma 72.785 mieszkańców x 29zł x 12 miesięcy = 25,3mln.
Firmy które wygrały przetargi 8mln+3,9mln+6,2mln = 18,1mln.
25,3mln zapłacą mieszkańcy - 18,1mln wezmą firmy za odbiór, czyli "panie Maniek" kto zgarnie pozostałych
7 baniek?
Drodzy Państwo.
Opłaty środowiskowe na którą właśnie powołał rzecznik UM w Piotrkowie T. na antenie radia wynoszą maksymalnie 270 zł za 1000 kg śmieci komunalnych. Przynajmniej na taką tabelę trafiłem w necie. Śmieciarki mogą przewozić od około 4 ton do 12 ton śmieci. Czyli od 4000 kg do 12000 kg. Daje to około 4*270zł=1080 zł dla 4 ton i 12*270zł=3240 zł dla 12 ton. Zatem opłata powiększa cenę 1kg przy przewozie śmieciarką 4 tonową o 27 groszy za kilogram => 1080 zł /4000kg=0,27 zł/kg. Śmieciarką 12 tonową => 3240 zł/12000 kg=0,27 zł czyli ponownie 0,27 grosza za kilogram. Jeżeli opłaty wzrastają z 20 zł do 29 zł czyli o 45% to czy państwo, którzy oddajecie śmieci również zwiększycie masę śmieci o 45%? No nie - bo to byłby absurd. Według tej opłaty to 1 kg śmieci powinien kosztować więcej o 27 groszy. Pojawiają się pytania: Ile kilogramów śmieci wytwarzacie Państwo? I dlaczego opłata środowiskowa nie jest wnoszona od masy śmieci a my mamy płacić od osoby? Bo według mnie śmieci powinny być właśnie WAŻONE a opłata zależna właśnie od ich masy. Przynajmniej na poziomie punktu ich odbioru. Ale ze względu na skomplikowanie systemu rozliczeń mamy taką protezę, gdzie jeden może włożyć do śmieci nawet 1000 kg, inny 10 kg a płacą tak samo - jak za jedną osobę. Beznadzieja. A jak miasto organizuje przetarg i dopuszcza firmy podwykonawcze to powinno mieć wgląd do umów. Tak jest w przypadku budowy dróg. Generalna Dyrekcja Dróg Krakowych i Autostrad ma każdą umowę pomiędzy generalnym wykonawcą a jego podwykonawcą zarejestrowaną i zna jej warunki handlowe. Jeżeli urząd tego nie dopilnował to można powiedzieć, że słabo wykonuje swoje obowiązki a my musimy ponosić koszty tych działań. Smutek.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!