Chcemy zdalnego nauczania dla małych dzieci... Czekamy na ruch dyrekcji
Kiedy zdalne nauczanie? Oczekujemy ochrony naszych dzieci. Szkoły średnie i studia nauka zdalna a podstawówki z małymi dziećmi stacjonarne. Obłuda, chodzi oczywiście o kasę. Czekamy na ruch dyrekcji, czekamy na zdalne nauczanie!!!!
Szkola powinna być zamknięta dzieci mają wspolna toaletę sale itp z dnia na dzień wszystko zdezynfekuja ?? Nauczyciele maja rady pedagogiczne . Licealiści i studenci w domach ludzie dorośli ktorzy powinni zdawać sobie sprawę z koronawirusa a podstawiki i przedszkola otwarte co najczęściej dzieci male chorują i przechodza bezobjawowo . Panstwo chce wykończyć naszych dziadków i starszych wogole ludzi ?? O co w tym chodzi ????? Bezsensu podejście nowego ministra
A szkoła podstawowa nr 8? Na stronie ten durny komunikat o dniach dyrektorskich, dlaczego nie podaje się uczciwie informacji jak w SP 2, że jest zagrożenie epidemiczne? co to za nowo-moda z tymi dniami dyrektorskimi? a potem wychodzi Czesio z MEN i mówi, że 98% pracuje normalnie... i tylko coraz więcej ludzi trafia na kwarantannę a w szkole przecież są "dni dyrektorskie"...
Jakie zdalne nauczanie ludzie ogarnijcie przecież nauczyciele biorą za to pensje a nam rodzicom nie dają dodatkowych pieniędzy za nauczanie w domu. Ilu z was jest w stanie szczerze się przyznać że nie pomaga dzieciom w lekcjach bo dzieci wszystko ogarną same przez telefon, laptopa itp. Większość rodziców sama już większości nie pamięta a poza tym teraz jest inaczej tłumaczone. Wiem bo sama jestem mamą i próbowałam im wytłumaczyć a oni do mnie mamo ale pani nam inaczej tłumaczyła i ja nie rozumiem co ty mi tłumaczysz. Więc szkoła jest od tego aby ich nauczyć. Stanowcze nie dla nauczania zdalnego. A czy ten wirus jest??? Dobre pytanie. Pozdrawiam wszystkich.
Do szkoły mają chodzić małe dzieci, które do końca nie rozumieją i nie przestrzegają zasad bezpieczeństwa. Zakażeń może być jeszcze więcej jeśli się nie opamiętamy. Zatrzymać dzieci w domu i przejść na zdalne nauczanie w trosce o bezpieczeństwo nas wszystkich. Nie można tak dyskryminować pozwalając tylko młodzieży uczyć się bezpiecznie w domu.
Gościu nie siedzę w domu i nie żyję za 500 plus, zdalnie pracować można,ale uczyć się to nie? Nauczycielką też nie jestem i zastanawiam się co piszę. Nie zawsze kasa jest najważniejsza, a zdrowie i życie moich najbliższych. Będę pomagać i uczyć moje dziecko tak długo jak jego i nasze bezpieczeństwo będzie zagrożone, a uwagi ,, płatne siedzenie w domu" w obecnej sytuacji są nie do przyjęcia.
Gościu nie siedzę w domu i nie żyję za 500 plus, zdalnie pracować można,ale uczyć się to nie? Nauczycielką też nie jestem i zastanawiam się co piszę. Nie zawsze kasa jest najważniejsza, a zdrowie i życie moich najbliższych. Będę pomagać i uczyć moje dziecko tak długo jak jego i nasze bezpieczeństwo będzie zagrożone, a uwagi ,, płatne siedzenie w domu" w obecnej sytuacji są nie do przyjęcia.
Rząd nic nie zrobi bo musiałby zasiłki wypłacać rodzicom, a na to kasy nie ma. 500+ by było do likwidacji, żeby zasiłki były, a to już wtopa wizerunkowa partii. Dlatego zdrowie dzieci i nauczycieli będzie na 2 miejscu. Posłowie nie są lekarzami i głosują pod klucz partyjny, więc jedyne co możecie zrobić żeby chronić swoje dzieci teraz, to po prostu ich nie posyłać do szkoły. Jak będzie pusto to nauczyciele i tak przejdą na zdalne, a rząd będzie zadowolony, że nie musi wypłacać zasiłków.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!