Ale PIO ma farta. Jeszcze nie zostali rozstrzelani. Na razie jest próba ośmieszenia i zastraszenia. Boicie się?

00

Wariatów tym bardziej.

00

Co ty człowieku wygadujesz.Jesteś oderwany od rzeczywistości, bo kasiora płynie co miesiąc na konto duża.Jeśli chodzi o twoją pomoc,to się nie ośmieszaj.Obstawiłeś się starym betonem komunistycznym i zawłaszczasz wszystko co możliwe, ale któregoś dnia przyjdzie się rozliczyć z niszczenia ludzi i wtedy się okaże kto jest frustratem.

00

..."Ja jako prezydent jestem zobowiazany do tego, aby pomagać wszystkim, między innymi przedsiębiorcom"...
Podwyżka podatków od nieruchomości i gruntów bardzo nam pomogła. Dzięki takiej pomocy będziemy inwestować coraz większe pieniądze,zatrudniać coraz więcej pracowników itp. niekoniecznie w Piotrkowie. Dziękujemy Panie Prezydencie.

00

PIO tak trzymać.Pobożny z ekipą ma coraz więcej strachu w oczach dlatego boi się ujawnić dane.!!!Nie długo zarobki zarządów spółek,tam się dopiero zobaczy czemu służyły te podwyżki za media publiczne.

00

Właśnie li wyłącznie o to chodzi.
Tylko dlaczego władza nie słucha tego co miasto mówi.
Prawdą jest: Ten nie zna życia, kto nie służył w Marynarce.
Dziś frustratami się nas nazywa, nie tak dawno byliśmy ekstremą, wywrotowcami, bikiniarzami, pachołkami sanacji, sługusami zgniłego kapitalizmu........Policję, wojska na nas władza nasyłała. Byliśmy na każdym kroku dyskryminowani...
Dziś jedynym zmartwieniem władzy jest nie dobro miast, wsi
lecz utrzymanie jak najdłużej dominacji nad innymi.
Źle prowadzone Państwo pod przywództwem Platformy szuka u obywateli kasy na nagrody i premie dla swych pasożytniczych urzędników - wiadomo, urzędnik państwowy nie wypracowuje dóbr, za to zachłannie i niesamowicie pochłania je nie licząc się z faktem, że nie zabija się "kury znoszącej złote jajka".
Serce miasta.
Na Pasażu Rudowskiego Piotrkowskiej serce miasta się znajduje
które to ostatnio bardzo szwankuje
bo ciągle mu „kasy” brakuje.
Tam powinno dać się przykład. Jak się pracuje
i pieniędzy nie marnuje. Jak każdy grosik jest szanowany
adekwatnie do wiedzy i pracy jest wydawany
a nie za obecność i „wyraz twarzy” przyznawany.
Serce to nie próżnuje
cały rok na pełnych obrotach pracuje.
Wizyta, rewizyta, układy, podchody ciągle się planuje.
Ważne kto z kim wojuje, kto z kim przystaje
a nie nad czym się pracuje i jak się grosz wydaje.
Tam się praca ta ludzka wszystkich boi
bo jak ma obsłużyć aż tyle pokoi!?
27 07 2011 r.
http://sklave.manifo.com/

00

tak wygląda człowiek zdesperowany,widzący tylko czubek swego nosa,żałosne.

00

panie prezydencie - sportowa wizytówka naszego miasta potrzebuje pomocy. Piotrcovia od wielu lat godnie reprezentuje i promuje Piotrków w Polsce. Niech Pan weźmie przykład z prezydenta Lublina on miał odwagę i pomógł wyjść naszemu odwiecznemu rywalowi na prostą - teraz kolej na Pana!!!

00

Zgadza się. Jak trzeba było być sfrustrowanym, żeby oddać na ciebie Krzysztofie głos w 2010 roku. Zrobiłeś ludzi w konia na całą drugą kadencję. Nie wiem co i kto to PIO, ale jeśli cię w referendum odwołają, to niech im bóg błogosławi.

00

Bezczelny pan jest, jeżeli do frustratów zalicza pan prezesa Emersona, który w merytorycznej wypowiedzi na pana rządach suchej nitki nie pozostawił oraz pognębiającym pana od strony etycznej wywodem dra z UŁ, który pana postępowanie określił jako patologię, prywatny folwark, arogancję władzy i butę. Trzeba mieć tupet, żeby w 2 tygodnie po tych ocenach przyjść do radia i mówić o piotrkowianach "frustraci".

00