Może w okolicach Ryneczku warto zrobić jakiś niewielki staw, który by przyjmował namiary wody. Jak się przykrywa rzekę, to jest jak jest.
Zacznijcie dbać o rzeki w Piotrkowie Trybunalskim oczyszczając je i pogłębiając a także stwórzcie poldery zalewowe dla tych rzek. Do tego przyda się częste czyszczenie ulic i studzienek kanalizacyjnych. To w jakiś sposób powinno pomóc bo na przebudowę i budowę nowych kanałów burzowych na pewno miasta nie stać.
Jak ludzie mówili że źle zaprojektowali i odebrali bubel to była nie prawda a teraz to gondole miasto niech kupi i najmie kadry
Wsłuchawszy się w życzenia piotrkowian informuję, że już od następnej ulewy, w przerwach pomiędzy ...., będę przewoził swoją krypą chętnych przez bajoro, ale od razu zaznaczam, że to nie są tanie rzeczy.
Fajny remont.
Myślę, że to kwintesencja rządów piotrkowskich "elit" politycznych.
Ciekawe co się stało że przetarg obejmował regulację strawy przez najlepsza firmę 2 Piotrkowie aż do ul Mickiewicza a okazało się że firma zmniejszyła zakres prac a pieniendzy wzięła więcej niż w złożonej ofercie. Nie ciekawe??
Rzeczka Strawa to nie jest kanalizacja panie rzeczniku Prezydenta Miasta. Od dziesiątek lat na Ryneczku były takie sytuacje, podobnie na ul. Narutowicza. Ale jak się robi inwestycję to wypadałoby pomyśleć żeby do podtopień nie dochodziło. Po co to było przykrywać??? Nie lepiej pogłębić, udrożnić i może byłby spokój. Jak wygląda rz. Strawa na odcinku od ul. Budki do Wojska Polskiego w kierunku wschodnim? Może trzeba pomyśleć i zwiększyć możliwość przepływu większej ilości wody na tym odcinku w przypadku takiej ulewy. Przecież na całym świecie przez miasta przepływają rzeki większe, mniejsze i całkiem malutkie i od takiej ulewy trwającej godzinę chyba nie ma takich potopów.
Co do inwestycji miejskich to proponuję zobaczyć jak zostały zlokalizowane wpusty kanalizacji deszczowej na bliźniaczych rondach - podpowiadam - poza jezdnią!!!!! Podczas deszczu do tych wpustów woda nie ma szans wpłynąć. Tak działa pion inwestycji w naszym mieście.
Szkoda, że nie dowiedziałem się niczego co miasto zrobi, by kolejnym razem nie doszło do takiej sytuacji.
Zalewanie zaczęło się kiedy w ciągu ulicy 1Maja wstawili rurę w Strawie ponad poziom ulicy Wojska Polskiego. Kiedy było nisko, woda miała prosty spływ do Strawy. Dzięki rurze jest wzniesienie i woda zostaje na ulicy Wojska Polskiego. Planista jak i odbiorca nie popisali się i zalewanie Ryneczku już zawsze będzie przy większych opadach. Do przebudowy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!