W sumie to nie rozpacz, to szansa dla miasta! Można zamknąć dla ruchu i opchnąć jako tor testowy w Gliwicach albo Bielsku-Białej, 10 zł + VAT od sztuki za kwadrans kółeczka. Bramki doinstalować i jazda. Chojniaka z ofertą do Wolfsburga wysłać, może się z Niemcami dogada (bez tłumacza).

00

moze by w koncu zamiast łatac na sztuke to zerwac to i zrobic ta wlotówke porzadnie?? przeciez to jest czarna rozpacz!!!

00

Z jednej strony bezsens łatać teraz już dziury na jezdniach. Odwilż, woda i niebawem spadek temperatur grubo poniżej zera i to co teraz wleją w te dziury od nowa wyskoczy po przymrozkach lub wiosną.
Kasa w błoto.
Ale niech łatają. Najlepsze i chyba najśmieszniejsze jest, to że nie używali dużo soli, a prawa fizyki rozłożyły MZDiK. Dlatego teraz łatanie według mnie nie ma sensu bo za kilka tygodni w tych samych miejscach połatanych będą dziury.

00

To ja wspomnę:
http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/367426,przebudowa-ulicy-sikorskiego-wypadla-z-planow,id,t.html

To może by tak prezydent pokazał jak kocha Piotrków i jeszcze raz misternie przygotował remont Al. Sikorskiego i jeszcze misterniej go wykonał?

00

w/g Kleta należy zamknąć przejazd ?

00

Ulice są w opłakanym stanie wielka dziura a w niej jeszcze mniejsze. Zastanawia mnie jakie technologie są wykożystywane przy budowie miejskich ulic. Według mnie coś jest z tym nie wporządku że co rok w okresie ocieplenia powstają masowo. Nie można położyć nawierzchnii która wytrzyma mrozy i nie rozpuści się w letnie upały?? Bo łatanie nie pomoże na długo. Mrozy później deszcze i w miejscach łatanych pojawią się znowu większe.

00

Nie według mnie należy łatać dziury.
A to co napisałem wcześniej to tylko takie moje przemyślenie w tym temacie. Łatać należy i nie co się tutaj oszukiwać. Tylko i tak pewnie to wszystko na nic pójdzie bo znowu mróz rozsadzi łaty.
Łatać, łatać i jeszcze raz łatać bo dziur tyle jakby jakiś zrzut bomb nastąpił na miasto !

00

Kretyństwo w czystej postaci, typowe dla ekipy pobożnego. Skoro podbudowa powoduje niszczenie nawierzchni i z jej powodu tworzą się wybrzuszenia to na ile wystarczy wymiana samego asfaltu i to tylko jego ścieralnej warstwy? Czy nie będzie tak, że wydamy kupę kasy na nowy "dywanik" a za dwa lata będzie dokładnie to samo co dzisiaj? Takie coś każdy normalny człowiek nazwał by niegospodarnością. Czy nie lepiej by było nawet odłożyć planowane remonty dużej ilości małych dróg i zrobić w miarę porządny remont al Sikorskiego? Nie bo tego nie będzie tak widać jak ekip rozsianych po całym mieście. Pomijam już to, że ta droga miała być już dawno wyremontowana, ale ekipa Pobożnego spartoliła całkiem sprawę, tylko o tym nikt nie wspomina.

00

W wielu miejscach zeszłorocznych "łatek" dziś są dużo większe dziury!!!!Dla mnie robota głupiego-lepiej raz i z głową!!Do tego ulice w wielu miejscach są przewężone z powodu zalegającego śniegu, a wtedy gdy stopnieją te muldy śniegu mogą być kolejne niespodzianki!!! A tak obok tematu - piesi już od 2 dni się cieszą, że są chlapani przez samochody!!!! Powód roztapiające się i nie uprzątnięte pobocza!!! Ulice w wielu miejscach przypominają potoki! Gratuluję osobom odpowiedzialnym pomysłu!!

00

Proponuję dopisać kolejne ulice, j daję Roosvelta, żelazną, przemysłową, Sikorskiego już jest w artykule.
Ps. uwielbiam widok jak koledzy wrzucają masę asfaltową w kałużę, mój 7 letni syn mówi tato to się będzie trzymało???

00