Ci radni są ekspertami od konferencji i dyskusji o dyskusji na temat dyskusji. Cały czas są oburzeni , zniesmaczeni i zszokowani.
Teraz widać prawdziwych radnych a nie udawajacych radnych ile to się nie robi na rzecz miasta
Pani Chojnackiej, Panu Maciołkowi woda sodowa uderza do głowy. Weście się za porządną pracę, bo krytykować każdy potrafi, ale pokazać jak to się robi to już trudniej.
Duże uznanie dla radnych za zajęciem się tematem.Szkoda ,że nie wszyscy radni wiedzą jakie mają prawa i obowiązki. Nie wystarczy tylko podnosić rękę jak prezydent oczekuje. Niestety obie firmy chyba są pod kloszem , nagłośnienie sprawy do mediów ogólnopolskich powinno pomóc.Kazdy jest tu mądry i jak ktoś reaguje przed tragedią to jest negowany , najlepiej czekać jak wszystko się spali i być mądrym po fakcie a nie przed. Brawa dla radnych , dobra praca.
Widać po komentarzach że nie opłaca się coś robić dla ludzi że pasuje tak jak jest i to daje o zastanowienia
O najmądrzejsi radni w tym mieście. Na niczym się nie znają, wszystko krytykują. Tylko zamęt wprowadzają i uważają że tylko ich pomysły są najlepsze. Mówią, że je konsultują z mieszkańcami. Jak i gdzie te konsultacje? Mnie nikt nie pytał o zdanie, a jak próbuję coś napisać na FB, co jest niezgodne z ich zdaniem, to się wyśmiewają. Tacy to radni.
Radni powinni być dla mieszkańców a nie robić sobie żarty z ludzi. Biorą po trzy tysiące diety i chcą zamknięcia firm zatrudniających kilkuset piotrkowian. Nie potrafili zebrać podpisów pod referendum, ośmieszyli miasto w Państwowej Akademii Nauk, ludzie ich pogonili ze spółdzielni mieszkaniowej i teraz takie coś. Co oni zrobili dla mieszkańców oprócz ciągłego narzekania?
Widać że pan Matołek i inni chcą coś tu zrobić ,a reszta skrzeczy jak zawsze ten materiał to się nadaję do prokuratury ,a nie na konferencję.Papiery mówią wszystko.Przepraszam ,że wcześniej na was psy wieszałem ,ale myślałem ,że wam chodzi tylko o szum polityczny.Dość ognisk w Piotrkowie.
Mi sie kompletnie nie podoba sposób prowadzenia posiedzeń rady przez pana M.Staszka. Przerywa radnym wypowiedzi, odsyła ich na komisję, ucisza... Wszystko pod płaszczykiem "zachowania porządku na obradach".
A ja jako mieszkaniec nie chcę, by większość klluczowych spraw była omawiana wyłącznie na komisjach. Posiedzenia Komisji nie są nagrywane, a protokoły trafiają do sieci z dużym opóźnieniem i pewnie są odpowiednio podszykowane. Odnoszę wrażenie, że pan Staszek chce by obrady rady były zawsze fajne, miłe, szybkie i jednomyślne.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!