Tak przy okazji tego tematu, to ciekawe, czy zarząd TOZ w Piotrkowie ma jakiś pomysł na swoją działalność. Bo poza prowadzeniem schroniska to chyba nic nie robią. Może jest w tym ukryty sens, bo jakby nie patrzeć, to zarabiają dzięki temu pieniądze, a z jakichś interwencji czy innych działań to pieniędzy by raczej nie było, a problemy i wydatki i owszem.

30

No to nic nie rozumiemy moja sąsiadka od samego rana zamyka psa w łazience ta bidula skomli nie zamówicie jak by płakał jest już po szesnastej a ten biedny wyje

00

Niestety najbardziej cierpią koty, niedość, że są bezdomne, to narażane są na bestialstwo ze strony człowieka jej również właścicieli psów którzy szczują koty a pieski wyjadają karmę dla bezdomniaków. Kiedy będą uregulowane prawa kotów wolnobytujących (najlepiej, żeby wszystkie miały domu) ale tak nie jest i istnieje przyzwolenie na znęcanie się nad nimi.

10