Dawajcie dalej zasiłki dla patologii, a będzie się dalej wylęgać po kamienicach, a że do wychowania takiego dzieciaka rodzice używają często gęsto środków przymusu bezpośredniego to dzieciaki przenoszą agresje z domu do szkoły. Nic nie bierze się z niczego.
Zamiast lać dzieci w domu grubym pasem po tyłku i od małego rozumu uczyć to się wychowuje takie niemoty.
Dużo do powiedzenia, a mało w głowie.
Idiokracja + kolorowe obrazki dla durni.
To rodzice tworzą obraz swojego dziecka. Sami chwalą ponad miarę , uświadamiając że mają sobie dawać radę we własnym zakresie. Często narzucają że mają zadawać się tylko z tymi bogatymi znanymi dziećmi .A potem okazuje się że te dzieciaki tworzą świetne paczki kumpli i są diabełkami. Rodzice nie wiedzą o tym bo nie interesują się do końca co ich dzieci robią. Wiem bo takie dziecko ma moja koleżanka i to co wstawia na Facebooku wprawia w osłupienie mnie i naszych znajomych, ale co najgorsze to rodzice tej dziewczynki śmieją się z tego ciągle powtarzając jej jaka jest piękna i mądra.No to wszystko w temacie.
Treść komentarza została usunięta przez moderatora forum
Wizyta na komendzie działa prewencyjnie, bo jak ktoś zgłosi jakieś przestępstwo od reki jest traktowany jako podejrzany. W efekcie nigdy tego więcej nie zrobi. Tak to wygląda.
Mieszkam blisko gimnazjum i widzę jak zachowują się niektóre dziewczyny. Palą papierosy ,odzywają się do siebie wulgarnie,a przy tym wcale się nie kryją.Nawet nie przeszkadza im ,że osoby starsze obok nich przechodzą. Nie wiem komu chcą zaimponować .Być może teraz taka moda .
Takie rzeczy i zachowania wynosi się z domu, swego najbliższego otoczenia, być może od przyjaciół... gimnazja to jedna wielka pomyłka kiedyś były dwie klasy dodatkowo, nie było gimnazjów, i nauczyciele znając takie dzieci wiedzieli jak mają z nimi postępować bo uczą ich długo, na tyle by potrafić zareagować prawidłowo, a nie jak teraz przychodzi dziecko do gimnazjum i zaczyna wariować, a nauczyciele nie znając danego człowieka nie wiedzą co zrobić.
Gimnazja to spęd dorastających, bezstresowo wychowywanych hormonków /hormon silniejszy od rozumu/. Robiącym reformę szkolnictwa /podobno pedagodzy/ brakło też rozumu, a może było to zamierzone. Starzy ludzie powiadają, że dziecko wychowa się na porządnego człowieka tylko przez dyscyplinowanie i pracę, czyli "lepsze bite, niż głaskane".
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!