:) Nie muszę, bo byłem w pracy, cwaniaczku.
Poza tym nie jest wykluczone, że będę zeznawał. Nie pierwszy z resztą raz. Reszty się domyśl mądralo.
Czyli jesteś albo policjantem, albo kierowcą karetki pogotowia ratunkowego albo laweciarzem. Jacek, to Ty? ;)
aha :D władza wsrod nas :D
ładnie go grzmotnął..Jak w szybie dziura. Moim zdaniem wina leży po obu stronach. Bo gdyby kierowca jechał wolniej i byłby ostrożniejszy, wyhamowałby to raz, dwa gdyby pieszy był trzeźwy, też byłoby inaczej. :)
tak się składa że ja byłem tuż po wypadku i było ciemno jak w dupie a w radio mówili że miasto nie stać na oświetlanie ulic. a co do gości którzy twierdzą że by wyhamowali to ciekawe czy byś w ogóle miał czas na reakcje hamowania gdyby nagle ktoś znalazł ci się przed autem
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!