Kolejny raz pytam.Czemu używasz liczby mnogiej? Co tym wpisem chcesz zasugerować? Ja na referendum się wybieram i też stwierdzisz ze my nie idziemy na referendum?

00

Szczególnie tych w czarnych sułtannach :))) bo u mnie Pan prezydent nie może zwykłej sprawy załatwić kilka miesiecy i tylko pismami oddala sprawe taki obrotny jest na incjatywy mieszkańców ale pewnie czeka z odpowiedzia do referendum by głośno o jego niekompetencji nie było!

00

Ares1 napisał prawdę. u mnie było podobnie. Przez ponad rok próbowałam umówić się na spotkanie z prezydentem. Niestety nie udało się. Poczułam się bardzo zlekceważona przez prezydenta i cały magistrat. sprawy oczywiście nie udało się pozytywnie załatwić, bo pan prezydent mimo ,że byłam umówiona na spotkanie nigdy nie miał czasu. teraz nie widzę powodu, żeby nie iść na referendum.

00

Właśnie wyszła cała wasza natura. Piszę "wasza", bo chcę odnieść się do wszystkich popleczników Chojniaka. "Inne fajne pomysły będzie można kiedyś zrealizować" - fajnie, tylko trzeba będzie zniszczyć murek za 1 mln PLN, aby odtworzyć fundamenty; może także te piękne ulice na Starym Mieście... Nie można było pomyśleć o tym wcześniej? Zrobić panel społeczny, aby każdy mógł przedstawić swój pomysł? Zrobić coś raz a dobrze? A może i taniej? No, bo wszystko kosztuje, jak piszesz? Tak samo ulice odnawiane asfaltem wyborczym. Nie można wyremontować ich od podstaw, aby za po zimie znów nie frezować nawierzchni, a ewentualnie do czasu remontu generalnego wykonać najpotrzebniejsze remonty cząstkowe? Przykłady takiego marnotrawstwa można mnożyć...
A z tymi kadencjami, to chyba cię poniosło... Chojniak jak Castro lub Kim Dzong Il? Wieczny przywódca?

Pomijając wyraz na g, masz rację. Nie chodzi mi o zmuszanie kogoś do pójścia. Tylko apeluję do sumień, twierdząc, że oddanie głosu (nieważne za czy przeciw) to obywatelski obowiązek. Tak mnie uczono w szkołach. A namawianie do niepójścia jest właściwe wg ciebie? I wg kleru również?

00

odpowiedź do sary: mylisz się - na referendum - Idziemy !

00

Skąd ja to znam? Oczywiście załatwiłbym sprawę od ręki, gdybym był znajomym...

00

cyt:"Prezydenta nie ocenia się przez pryzmat łóżka, zwłaszcza takiego prezydenta, dla którego rodzina to podstawa".
Jakiego takiego? nie bardzo rozumiem. Nic nadzwyczajnego nie zauważyłam w tym prezydencie. Prezydent Chojniak jest osoba publiczną i mnie nie interesuje to czy dla niego rodzina to podstawa- tak na marginesie- myślę ,że dla każdego z nas rodzina to podstawa- mnie interesuje to czy mieszkańcom będzie żyło się dobrze za panowania Chojniaka. Chojniak włada miastem już kolejna kadencję - więc miał dużo czasu na stworzenie mieszkańcom takich warunków ,aby żyło się lżej. Niestety nie udało się- wiele osób trak uważa. więc najwyższy czas , aby zwolnić Go z tego stanowiska. Nie nadaje się. Ktoś kiedyś powiedział mądre słowa - dobry gospodarz rządzi tak, aby nie zaciągać długów. Obecny rządzi tak aby tych długów było jak najwięcej- trudno to zrozumieć , czy jego działania są celowe , ponieważ wie ,że to jego ostanie dni( w najgorszym wypadku ostatni rok) i celowo hurtem naprawia ulice i mnoży koszty. Jeśli tak to powinny zostać wyciągnięte odpowiednie konsekwencje karne. Pieniądze urzędu to nie jego własność. Następny cel prezydenta to imprezy. Bądźmy realistami . Piotrków jest biednym miastem i nie każdego stać na imprezowanie na starym mieście Ludzie po prostu nie maja czasu, siły po pracy ani pieniędzy. Takie ożywianie miasta jest zasadne ale w dużych i bogatszych miastach. tutaj przydałby się nowe stanowiska pracy. Wiele osób woli kupić dziecku ubranie niż iść na imprezę. Takie realia ma Piotrków - a Chojniak chyba założył sobie różowe okulary - bo tego nie dostrzega. i to jest dobry Prezydent??????

00

cyt Skąd ja to znam? Oczywiście załatwiłbym sprawę od ręki, gdybym był znajomym...
niestety tak.. odczułam. tym bardziej nie widzę powodu, żeby taki człowiek zajmował tak ważne stanowisko.
ZWALNIAM GO!

00

bo za rok są wybory

00

KRZYSZTOF CHOJNIAK JEST O"K

00