metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
yato ~yato (Gość)23.06.2018 14:07

Trzeba sobie przypomnieć, ile było wypadków Krakowskie Przedmieście - Moryca, zanim otworzyli i naprawili wjazd w ulicę Moryca. NIE BYŁO WCALE wypadków. Więc czyja to jest wina, że w tym miejscu, kierowcy mają ciężką stopę?

82


gość ~gość (Gość)23.06.2018 14:22

ja nigdy nie widzialem zeby drzewo wjechalo w auto

137


Obudźcie się decydenci z PiS ~Obudźcie się decydenci z PiS (Gość)23.06.2018 13:44

Jeżeli PiS zadecyduje na wycinkę drzew w pasie drogowym to na mój głos niech nie liczą. Wycinka drzew przy drogach pozbawi ptactwo miejsc do gniazdowania nie wspomnę o zamieciach śnieżnych które zasypują jezdnie śniegiem o pobieraniu dwutlenku i wydzielaniu świeżego tlenu. Dawniej były w zimie ustawiane przy drogach drewniane płoty osłaniające jezdnie od śniegu. Krzewy nigdy nie zastąpią drzew. A pan Szczegielniak niech się nie zasłania lasami. Kierowcy powinni jeździć po jezdniach a nie po drzewach. Przydrożne słupy energetyczne i latarnie uliczne zarówno poza obszarem zabudowanym jak i na terenie, też powinni usunąć (sic!) Kierowcy będą uderzać w latarnie i słupy gdy nie będzie już drzew. A od tych trujących spalin to pomrze na nowotwory płuc, żołądka i krtani większa liczba społeczeństwa. PiS traci rozum a niebawem straci władzę. Do zobaczenia po wyborach jak nie będziecie mieli już większości w sejmie i nie pomoże wam 500+ i 300 zł na wyprawki dla dzieci szkolnych.

1517


32 zabitych i 43 rannych po uderzeniu PKS-u w drzewo ~32 zabitych i 43 rannych po uderzeniu PKS-u w drzewo (Gość)23.06.2018 12:34

Już minęło trochę lat, od czasu, gdy po uderzeniu w niewielkie drzewo na ul. Żelaznej zginął Sławek z żoną. W ich samochód uderzył inny pojazd, w efekcie ich auto zahaczyło bocznymi kołami o krawężnik i przewróciło się na bok uderzając dachem - swoją najsłabszą częścią - w rosnące drzewo.
Było też wiele wypadków podczas silnego wiatru, gdy drzewo lub konar uderzył w jadący samochód.
Wspomnę też najtragiczniejszy wypadek w Gdańsku-Kokoszkach w 1994 roku, gdzie autobus PKS uderzył w przydrożne drzewo z powodu pęknięcia opony. Bilans: 32 zabitych i 43 rannych – wielu z nich z bardzo ciężkimi obrażeniami.
Więc wszystkim obrońcom przydrożnych drzew radzę, żeby przemyśleli swoje stanowisko. Nie zawsze wina jest kierowcy przekraczającego prędkość. A w miejsce wyciętych, przydrożnych drzew można posadzić nawet kilka razy więcej nowych, ale w większej odległości od drogi.

1114


obserwator ~obserwator (Gość)23.06.2018 18:10

Teraz upierają się, żeby drzewa wycinać bo przez nie giną ludzie. Nie przez swoją głupotę tylko przez drzewa. Po wycince drzew przyjdzie czas na pozostałe obiekty stojące przy drodze, domy, płoty, no nie wiem co tam jeszcze, ale wyciąć i wyburzyć wszystko, żeby PAN się nie zabił przez te wszystkie przeszkody! Zlikwidować wszystkie tunele, mury oporowe, no po prostu wszystko. Droga i pobocze na jakieś 100 metrów po obu stronach ma być puste, a na końcu jakieś poduchy, żeby pany się nie zabiły!

181


PiS zdurniał czy co? ~PiS zdurniał czy co? (Gość)23.06.2018 19:13

Durnowaci zwolennicy wycinania drzew! Zabierać samochód pijanym kierowcom na skarb państwa z przeznaczeniem pieniędzy ze sprzedaży na sierocińce i szpitale onkologiczne.

92


Pan_kolega ~Pan_kolega (Gość)23.06.2018 19:20

Czy drzewa stwarzają zagrożenie, czy może jednak kierowcy, którzy nie potrafią skupić się na prowadzeniu pojazdu, bo muszą np. odebrać pilny telefon ? Może od tego powinno zacząć się dyskusje, bo z obecnej wynika, że to drzewa wjeżdżają w kierowców, a nie na odwrót. O policji naszego teoretycznego państwa, która powinna egzekwować wysokimi mandatami takich kierowców nawet nie wspomnę.

172


gość ~gość (Gość)23.06.2018 21:18

Ja bym poszedł dalej i wprowadził zakaz padania śniegu na jezdnię i jeszcze zakaz mgieł i jeszcze nakazał bym słońcu świecić cała dobę na jezdnię. W nocy też. Wszędzie może być ciemno ale ma jezdni nie. I komarów i much też bym zabronił bo budzą przednią szybę. Nie mogę? Czemu?

172


Pierre Dolevas ~Pierre Dolevas (Gość)23.06.2018 23:34

Jak ktoś nie umie pływać, to mówi, że woda jest za rzadka. Jak ktoś nie umie jeździć, to twierdzi, że mu drzewa zagrażają. A jak to jest z latarniami? Poprawiają bezpieczeństwo (bo oświetlają), czy stwarzają zagrożenie (na latarni można się zabić tak samo jak na drzewie)?
***
Przydrożne drzewa wycinać tylko w tych miejscach, gdzie ograniczają widoczność przy wyjeździe z dróg podporządkowanych, od reszty proszę się odczepić.
***

Cytuję:
Nie jest to odosobniony przypadek. Gdyby nie było przydrożnych drzew nie doszłoby do wypadku? Zawinił wyłącznie człowiek? Co jest ważniejsze: ludzkie życie czy przyroda?


Na drogach w Polsce ginie rocznie jakieś trzy tysiące osób. Ale ile z tych osób ginie na przydrożnych drzewach? I jaką mamy pewność, że ktoś kto przez swoją brawurę rozbił się na drzewie, kawałek dalej nie wjechałby np. w inny samochód, gdyby tego "feralnego" drzewa nie było? Czy to jest na pewno dobry pretekst do wycięcia milionów drzew w kraju?

183


gustaw ~gustaw (Gość)24.06.2018 09:18

A teraz rozumiem,to dlatego w Piotrkowie w Alejach Cmentarnych i przy budynku dawnego Sądu Rejonowego wycięto te kasztanowce,dla bezpieczeństwa właśnie,no niezła koncepcja myślowa

141


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat