Może się tak kpiarzu nad problemem pochylisz?zamiast sobie żartować to pomóż mądralo.Wszyscy są pierwsi do krytykowania kogoś lub czegoś ale jak przychodzi do działania to rączki umywają bo po co się przemęczać? i kłopot sobie robić?
To prawda,że problem SP 10 nie istnieje od wczoraj,znali go również wcześniejsi włodarze a poprzednik Chojniaka chciał zamknąć.Od 1978r nie było w tej szkole żadnego remontu.Czyja to wina?Przedtem łatwiej było dyrektorom wystarać się o środki na remont i gdzie Oni wtedy byli?Teraz wszystko skupia się na obecnej władzy,rozwiązanie problemów i koszty z tym związane.Odpowiadają obecnie za lenistwo poprzedników.Przypomnijcie sobie co stało się z SP9? Kto przyczynił się do jej zamknięcia?W to miejsce 10 lat temu wprowadzono IV LO.
Jeśli sugerujesz, że IV LO, to się grubo mylisz.
Przypomnę młodszym forumowiczom, że wtedy władze miały zamiar zlikwidować jedną z podstawówek. Rozważano dwie: SP 9 i SP 10, gdyż miały najmniejszy nabór. Wybrano "dziewiątkę" po pierwsze dlatego, że SP 10 skuteczniej protestowało, po drugie, bo IV LO miało pieniądze na remont budynku i widocznie ówczesne władze uznały, że lepiej jest wyremontować budynek po SP 9. Na budynek przy Al. 3 Maja, jak widać już dawno położono lachę.
"Nie będzie szkoły, jeśli nie będziemy mieć budynku (..)mówi Ewa Baranowska". Władze miasta twierdzą przecież: "Szkoła to nie budynek!"
Ciekawi mnie jedno, jakie zdanie w całej tej sprawie ma dyrektor IV LO... bo to co krzyczy pan Wolski to już znamy. IV LO to chyba nie prywatny folwark pana Wolskiego?
Faktycznie, to właśnie mówiono IV LO, które protestowało przeciwko przeniesieniu do innego budynku.
A do Pani Dyrektor Baranowskiej: Przecież sama Pani reklamuje "dziesiątkę" kusząc nauką w "zielonym ogródku". Skoro to taka atrakcja, to może wystarczy ten ogródek, po co jeszcze budynek? ;-)
Jacy złośliwcy tutaj piszą,wynika z tego,że nie zależy im na dzieciach tylko na uprawianiu polityki.
Zdaje się, że IV LO jednak wie, że nie wygrało: "Jesteśmy liceum "wędrownym" ;-) Wprawdzie zmieniamy siedzibę już trzeci raz, ale zależy nam, by warunki w nowym miejscu były równie dobre jak w starym i dlatego każda nowa siedziba, jaką zajmujemy "rozkwita" . Teraz dodatkowo będziemy dysponować "Orlikiem", więc możemy "wznieść się na wyżyny""
Co do budynku i ogródka, to nikt IV LO na bruk nie wyrzuca i nie wysyła nauczycieli na "zieloną trawkę", w przeciwieństwie do SP 10.
Dodajmy jeszcze budkę z frytkami i diabelski młyn!
Nieładnie tak kopać w cudzym ogródku:)
Szkoda dzieci z 10, ale żeby ten ogródek nie był zieloną trawką. Niech się Pni tak nie rozpędza!Wprowadzać się do kogoś gdy lokum zajęte.
Bez komentarza
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!