My ciągle martwimy się o ten klub – argumentował na antenie Strefy FM Andrzej Kacperek, wiceprezydent Piotrkowa.
Widać widać i to bardzo!

00

Myślę, że dla Concordii dobrze by było gdyby pozwoliła miastu zorganizować dla siebie jakiś przetarg. Najlepiej na jakąś rzecz używaną.

00

Po pierwsze trochę to niezręczne, że pan wiceprezydent z wykształceniem wyższym ciągle posługuję się zwrotem
" proszę panią" zamiast " proszę pani" , po drugie w jego wypowiedzi jest tyle pychy, paskudnego tonu, że to przepraszam nie ma żadnego znaczenia. Oj butną mamy tę władzę.

00

To stado baranów :D Widać co Gospodarcze nie umi nic :D

00

To niesłychane jak taki człowiek niedouczony prawnik, mający sztab urzędników do pomocy może nie znać tak kluczowego zapisu nowych regulacji prawnych w sprawie dotacji.?! Szok. To kompromitacja Panie Kacperek. Tak właśnie zarządzane jest miasto przez nieuków, których przewodnikiem duchowym jest K. Chojniak.

00

A ja Prosze Pnią lubie Arenem Gajkowiem.
Kto się od pługa oderwał ?

00

A jego pryncypał, też z wyższym wykształceniem, ciągle posługuje się słowem "sirodki". Prawdopodobnie - zamiast "środki". Ponieważ jest to już od kilkunastu lat działalności pryncypała dokuczliwe dla ucha, proponuję zastąpić to nieszczęśliwe słowo innym - pieniądze. Albo fundusze. A nawet, niech już będzie - kasa. Bo ileż można wysłuchiwać o tych sirodkach finansowych na to, czy na tamto. Litości!

A to bez zmian.

Taką wybraliśmy.

00

przecież wszyscy wiedzą o co tu chodzi ... kolejny stadion zrównacie z ziemią bo mało miejsca na kolejne markety

00

A oto, co w środku Concordii. Trzeba przyznać, klub luksusowy. A jeszcze narzekania!
http://tiny.pl/hj4xp

00

A może władze miasta chcą zaorać ten stadion i przenieść w to miejsce odkupioną od wiadomo kogo za 460 tys. zł halę balonową. Zwolnić tego niedouczonego radcę prawnego który sporządził opinię prawną ośmieszającą wiceprezydenta A.Kacperka. Pan Andrzej przecież jest mądrym i inteligentnym człowiekiem, zanim został wiceprezydentem pracował w Samorządowym Kolegium Odwoławczym (tam gdzie straż miejska). Do SKO odwołujemy się od decyzji prezydenta miasta. Zanim zaczął pracować w SKO był komendantem straży miejskiej. Cenię go nie tylko jako dobrego fachowca ale przede wszystkim jako bardzo uczciwego i religijnego aż do bólu człowieka.

00