"Zgrzeszył, no zgrzeszył, ale kto nie ma pokus." Jeśli chodzi o mnie, to zgadzam się z tymi słowami, bo dobrze wiem, co to jest pokuszenie i że to robota diabła.
Nie byłem fanem poprzednika tak jak i żadnego polityka (zgodnie z moim nickiem), ale już rok temu ostrzegałem że ten wybór niesie ze sobą ryzyko. Człowiek młody, dla którego pierwszą pracą jest prezydentura, człowiek o mało znanej przeszłości (jakieś studia?) może się poślizgnąć. I miałem rację. Największym jego błędem w tej historii - co pewnie potwierdzą niektórzy mężczyźni - było to, że DAŁ SIĘ ZŁAPAĆ. I teraz ma poważny problem wizerunkowy.
Chopie Brom jedz jak se rady nie dajesz.W woju dawali i był spokój.
W roku wyborczym poprzedni prezydent podatków nie podniósł. Licząc na poparcie, nagle wykazał zrozumienie dla ciężkiej sytuacji przedsiębiorców. Nie udało się, bo ciężar nieudacznictwa był zbyt wielki. Przyszedł nowy wybraniec tej samej sitwy i podniósł podatki za dwa lata wstecz, Koryto się zapełniło więc teraz czas na hulanki ru....... swawole.
Mamy to! Hulaj dusza ! Naiwniacy do roboty i płacić podatki !
Phiii! Też mi afera! Widać, że facet ma jajca. Pochędożył sobie i już. Zawsze były, są i będą romanse w miejscach pracy, gdzie obie płcie są zatrudnione. Co się dzieje w szpitalach, gdzie do legend przechodzą miłostki lekarzy z pielęgniarkami albo w szkołach, gdzie gorące plotki opowiadają o nauczycielkach języków z wuefistami? W każdej instytucji i firmie są podobne zdarzenia, skandaliczne, smutne, oburzające i zatrważające. Inna sprawa, że skrzywdził kilka osób, rodziny i na końcu, siebie. Widzicie źdźbła w oczach innych, a belek we własnych! Kto bez winy jest, niech pierwszy rzuci kamieniem. Ostatnie dwa cytaty są z Wielkiej Księgi. Dobrze byłoby powrócić do Nauk naszego Zbawiciela i Odkupiciela i zacząć je stosować we własnym życiu. Czyż nie? Z Bogiem.
Czy prezydent czy jakiś tam premier to są tylko interface'y między ludem a tymi, którzy naprawdę rządzą.
Ależ wy macie ubaw. Ja powstrzymam się od oceny, bo to prywatna sprawa Prezydenta Miasta. Głosowałem na niego, żeby w końcu coś się zmieniło w naszym grodzie, bo ostatnie kilkanaście lat było już nużące. W następnych wyborach rozliczę przy urnie osiągnięcia tego prezydenta i jego zaangażowanie w rozwoj miasta... a jego prywatne sprawy niech pozostaną prywatne...
97-300 gdzie jesteś?Temat dla Ciebie,wracaj brakuje Cię tutaj.
Jak jest film, to może i wreszcie będzie Oscar dla Polaka albo nominacja, chociaż te na rok 2025 zostały już ogłoszone - ale taka produkcja-kto wie, może awansem włączy się do walki. Obsada "prezydencka" - główny aktor co najmniej tak przystojny, jak Brad Pitt. Scenariusz godny najlepszych produkcji Bollywood. Trzymam kciuki XXX
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!