a nowa właścicielka zna język polski?
Chciałbym aby na tym (przynajmniej) portalu i na stronie schroniska były przedstawiane dalsze losy Ciuchci. Ten owczarek ma wielkie serce.

00

Będziemy przekazywać informacje o dalszym losie Ciuchci. Szkoda ,że naszym kraju nikt nie znalazł miejsca w swoim domu dla niej.

00

oczywiście,że szkoda. dobrze,że znalazł się ktoś z tak wielkim sercem :) zapewne będzie jej tam dobrze :)

00

" Szkoda ,że naszym kraju nikt nie znalazł miejsca w swoim domu dla niej." Ja nie słyszałam żeby szukano dla niej właściciela, myślałam że już dawno załatwiony jest dla niej dom.

00

Może niech nowa właścicielka prześle zdjęcia jak jej się żyje , piszcie na bieżąco o niej .

00

I dobrze, że za granicę - tam zwierzęta się szanuje !!!

00

tak, chwytając za słowa to psy szczególnie w Chinach... wpienia mnie strasznie jak ludzie narzekają na nasz piękny kraj, że wszystko tutaj jest do d...y i wogóle tylko się powiesić... nie róbmy z siebie takich nieudaczników...

00

Byłbym bardzo wdzięczny za takie informacje, nie tylko od opiekunów Ciuchci zresztą, bo przecież do Niemiec wyjechało bardzo dużo psów ze schroniska w Piotrkowie, Bełchatowie, Mszczonowie, Pabianicach, Klembowie... zresztą - z całej Polski z wielu schronisk - te ilości to już pewnie w tysiące idą. Ile tak naprawdę wyjechało z samego Piotrkowa np w roku 2011, a ile tak w ogóle od początku? Czy czytelnicy epiotrkow wiedzą? Może warto taką informację zamieścić na epiotrkow? To chyba nie jest tajemnica?
Ile kontroli poadopcyjnych po kilku miesiącach (ważne - po jakimś czasie, np. po roku) przeprowadziło piotrkowskie schronisko w tych nowych miejscach pobytu?
Pozdrawiam!

00

Niestety polak tak ma i to się nie zmieni!

00

wszystko do d... to może i nie jest, ale traktowanie zwierząt przez wielu Polaków to akurat jest. I w dodatku, choćby mogli traktować zwierzęta lepiej, bo to nie zmieniłoby w ich życiu niczego na niekorzyść, to i tak nie chcą, a nawet nie chcą tego przyjąć do wiadomości. Ot po prostu - zabetonowane mózgi...

00