Przecież dwa lata temu i rok temu nie było grypy ..to co nagle wróciła? Towarzysze narracja wam się sypie
...W tym wyjątkowo trudnym okresie lekarze podkreślają, że niezwykle ważna jest profilaktyka, częste mycie i dezynfekowanie rąk oraz unikanie kontaktu z chorymi...
A ja dla odmiany pamiętam zgoła inne porzekadło:
"Częste mysie skraca życie, a mycie nóg to twój wróg"
A prawda jak zwykle leży po środku i jest całkiem zdrowa.
2 lata temu wszystkie "testy" wskazywały tylko na jeden wirus - covid. Coroczna pandemia grypy przestała istnieć. Teraz temat covidu już jest niemodny, więc wracamy do pojęć "infekcja", "grypa", "przeziębienie".
Nic tylko się położyć i normalnie umrzeć, jak nie z przeziębienia to ze strachu. Oba rodzaje odejścia są straszne.
Przestańcie nakręcać ludzi wirusami, bo znowu ten cyrk powróci. Już dziś w informacjach podali, ze szpitale zamykają oddziały. Zero odwiedzin. Znowu będą wasi bliscy odchodzić w samotności Bo wirusek zaatakował. Jest taka pora roku, że po prostu się człowiek przeziębia. A może wystarczy dbać o siebie cały rok. A nie z byle katarkiem do lekarza lecieć? Zaraz wyskoczą z pandemia i zaś wam szczypawki nakaża brać.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!