Kiedyś jeden malarz, jak się poczuł wyalienowany, to narobił spustoszenia. Trzeba uważać.
Co się dzieje? Czerwona burżuazja traci grunt pod nogami. Farbowane lisy biegają za żarciem jak szalone.
Cyba wojna będzie jakaś?
I bardzo dobrze może to koniec sitwy, kliki i kolesiostwa,
teraz czas i kolej na miejskie spółki.
Nie jest już dyrektorem ale dostał w WORD-zie nową posadę na stanowisku kierowniczym. Tacy jak on nie spadają za nisko. Dlatego nie liczcie na przystąpienie do opozycji któregoś z radnych SLD żeby przy większości odwołać radnego Mariana B. z funkcji przewodniczącego rady miasta. Oni tak szybko się nie poddają. Gdyby radny J.Dziemdziora zechciał wrócić do opozycji na pewno zachowałby zajmowaną funkcję przewodniczącego komisji a Marian B. przypomniałby sobie wreszcie jak to jest być w opozycji, a podnoszenie ręki do góry służy tylko gimnastyce kończyny górnej.
Zabierzcie cały WORD i te L-ki z ulic! Wtedy dopiero będzie powód do radości.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!