Żle mi jak cho....ra. W sumie jestem bezsilny bo tzw. opozycja w sumie nie istnieje.No i co dalej Panie co dalej?
Czyli Piotrków skazany na PiS, bo z tego co widzę: Rogut PiS, Lorek PiS,Chojniak praktycznie PiS.Super PRL wraca.
Tylko Misiewicz ze wsparciem ministra Antoniego może podnieść Piotrków z kolan, tylko on zmieni Mediatekę w sanktuarium Maryjne, tylko on jest szansą by w Piotrkowie powstała filia szkoły o. Rydzyka ,która pomoże w rozwoju miasta. Tylko on zaciągnie nowe kredyty z polskich banków na dobrym oprocentowaniu. Tylko on!
Panie Redaktorze, ma Pan bez wątpienia dobre pióro, ale tekst publicystyczny, który charakteryzuje się analizą, domniemaniami, wybieganiem w przyszłość powinien opierać się na rzeczowej ocenie sytuacji, a jeśli podawane są w nim treści przedstawiane jako fakty, muszą być one zweryfikowane przynajmniej u trzech źródeł. Ale do rzeczy. Nie ma porozumienia lokalnej PO z Nowoczesną (nie wystawią wspólnego kandydata na włodarza miasta). Porozumienie odgórne dotyczy wspólnych list do sejmików. Pani radna Marlena Wężyk - Głowacka nie jest kandydatką PO (chociaż bardzo o to zabiega), ponieważ nie ma poparcia swojej partii. Doskonale o tym wie. Nad kandydaturą zastanawia się Małgorzata Pingot, która w przeciwieństwie do swojej partyjnej koleżanki ma duże poparcie w lokalnych strukturach Platformy. Od początku tego roku koalicję zawiązali SLD i Nowoczesna. Dołączyła do nich PO. Obecnie trwają końcowe rozmowy o wyborze silnego kandydata na prezydenta Piotrkowa. Ostatnio do rozmów przystąpiła jeszcze jedna partia. Jeśli chodzi o PiS, to Misiewicz był dobry na 1 kwietnia. Osoby, które są typowane to Grzegorz Lorek, Piotr Grabowski oraz Zbigniew Ziemba. Ten pierwszy nie garnie się za marginalizowanie i 8 miejsce na liście do Sejmu. Grabowski będzie kandydował do sejmiku, żeby przetrzeć sobie szlaki do Sejmu. Najbliżej Macierewicza jest właśnie Zbigniew Ziemba, pełnomocnik PiS na tym terenie. I mimo, że to radny powiatowy, to on stanie do walki o fotel prezydencki w mieście. Jeśli nawet, któraś z partii koalicyjnych będzie chciała pójść do wyborów sama, reszta koalicji i tak stworzy wspólne listy, komitet wyborczy i wytypuje silnego lidera na prezydenta Piotrkowa. Panie Redaktorze proszę podzwonić i zweryfikować informacje. I nie piszę tego złośliwie, ponieważ cenię sobie Pana audycje i artykuły:)
Odwalcie się od p.Krzyśka! Tak źle wam!? To wyjedźcie. Krzysztof - nie ma Tobie równych, czwarta kadencja stoi otworem!
Tylko Macierewicz, obecnie osunięty od stanowisk Państwowych jest godzien podjąć się tej trudniej misji odnowy miasta na bardziej prężne i nowoczesne rozwijającą się aglomerację?Może plebs dostanie jeszcze jakie drugie 500+ a ambitna młodzież przestanie wyjeżdżać z miasta?
Zbigniew Ziemba , On może być a raczej będzie na pewno najgroźniejszym rywalem Chojniaka w wyścigu do prezydenckiego fotela , reszta to nic nie znaczący plankton.
Mam nadzieję, że wreszcie w nadchodzących wyborach, wyborcy zastosują w stosunku do urzędującego prezydenta tzw. "algorytm psa".
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!