Tak to jest, gdy ustawy tworzą ludzie, którzy się z kimś na łby pozamieniali...

143

Ten nasz kraj jest popier....ony !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rzygać się chce na te ich rozporządzenia. Lepiej niech się wezmą za tą chemię w jedzeniu, które kupujemy w sklepie- normalnej wędliny to chyba już nie ma -wszędzie chemia !!!!
Niech kontrolują producentów- co za trutki dodają nam do żywności !!!!

132

Najpierw uciekaliśmy za pracą do UE teraz za jedzeniem

40

Ciekawe jaki rodzic zapłaci to 10zł dziennie za obiad??

60

I pomyśleć ,że we wczesnym śrdniowieczu bogactwo Polski budowało się min. na wydobyciu soli. A koplnie soli w Wieliczce i Bochni były "strategiczne". Nikt specjalnie nie bał się "otyłości" bo i tak zarezerowana ona była dla wybranych....Ale jeszcze pod koniec XX wieku można było kupić śledzia z beczki też solonego i to była najlepsza i najtańsza zakąska pod kielicha..Kto wie z młodych jak wygląda prawdzwiwy śledź? Ceny dzisiejszych dobrych ryb w Polsce wzięte z sufitu...

100

Za 10 złotych to ja robię obiad dla 4 osób i to bardzo smaczny.Mielone,.buraczki ,ziemniaczki .Za 10 złotych może być też inna wersja - pulpeciki ,ryż .buraczki. Spagetti = 10 złotych dla rodziny. Wymieniać jeszcze ?????????????? Sól w małych ilościach nie szkodzi, a przy odwodnieniu jest lekarstwem.

50

Jakiego cukru?!

11

Zero cukru, zero smaku

107

Jak? Jak? Tylko premier Kopacz jest w stanie udzielić na te pytania odpowiedzi i to w czasie kiedy będzie pędziła pociągiem na kraniec Polski przegryzając kaszankę słodką bułką. Obiecała że odchudzi to odchudzi. Dzieciaki nie będą jadły i oto w tym wszystkim chodzi.
Więcej na http://sklave.manifo.com/

82

Wokół jest tyle chemii, bo świat to chemia, życie to chemia!
Jaka to ta władzuchna dobra dla dzieci! Nawet w swej dobroci jest skłonna odbierać dzieci rodzicom, byleby tylko miały "lepiej"!
Nienormalne państwo walczy z nienormalnymi problemami, które samo tworzy rękami swoich nienormalnych polityków. A wśród tych polityków same "eksperty" od zdrowej żywności, jak ten na poniższym zdjęciu.
Czy motłoch woli żyć w gównie nadal, czy może jednak posprzątać gówno przy okazji najbliższych wyborów?

50