Dziadki i babcie na drodze to porażka

424

Jak widać nie ten refleks mają urzędnicy instruktorzy nauki jazdy to celowa nagonka by lekarze zarobili i ci od psychotestów które gówno są warte bo nie są w stanie określić czy ktoś nadaje się do jeżdżenia autem czy wózkami bo chodzi głównie o to jak wydoić kasę od naiwnych. Jak by testy spełniały te wymogi to by wypadków zawodowych kierowców nie było wcale bo powinni być idealni a tak wcale nie jest to zawodowi najwięcej wypadków powodują. Błędne szkolenie kierowców godziny teorii zamiast praktyka na drogach a WORD-y do likwidacji nie są do niczego przydatne i wrócić do tego co było w latach 90 tanio i prosto.. Instruktor nauki jazdy gazetę przegląda zamiast pilnować co kursant robi. Moja córka gdy robiła prawko uratowała instruktorowi życie bo ten zajęty był czytaniem tylko jej przytomna reakcja zapobiegła nieszczęściu bo instruktor pożegnał by się z życiem lub kaleką został. Ja nim robiłem prawko dawno jeździłem po kraju osobówkami a w firmie ciężarowymi wywrotkami czy autobusem jak kierowcy nie było. Po drogach jeżdżę każdego dnia po kraju i nie tylko bez mandatu i kolizji i kilka razy uchroniłem od kolizji tego co sam zawinił. Na drodze nie liczą się badania testy a myślenie logiczne i praktyka. Idę o zakład ,że żaden konował nie jest w stanie określić zdolności do kierowania pojazdem tak jak ci od psychotestów bo to tylko maszynka do wyciągania kasy od ludzi i o to każdemu rządowi chodzi. Tak samo z wyrejestrowaniem pojazdu nie możesz bo urzędnik będzie decydował o mojej własności. Zaprowadzisz na szrot dostaniesz grosze a złodziejska firma się śmieje bo robi na prywatnej własności kasę. Skoro jesteśmy w UE to powinno być jak u Niemca przegląd co 2 lata i możliwość całkowitego wyrejestrowania pojazdu bo to moja własność i sam sprzedam budę na złom a części chętnym. Państwo nas tylko okrada na każdym kroku dlatego ludzie powinni się obudzić i przepędzić rządy Solidarności od koryta raz na zawsze. Takich szkodników Polska od wieków nie miała

162

Obowiązkowe badania w ramach NFZ

90

Przynajmniej seniorzy jeżdżą spokojnie .Nie biora narkotyków ,dopalaczy .Druga sprawa starość czeka każdego tak samo jak każdego może spotkać wypadek niezależnie od wieku .
Badania to oczywiście kolejny pomysł na wyciaganie kasy od społeczeństwa w tym przypadku najbiedniejszej jego części - ludzi którym często brakuje na podstawowe wydatki .

172

jak zawsze, Witek wspomina lata 90-te i jego super podejście do życia. GRATULUJĘ!

12

Aby kasę złodzieje brali

102

Ja sam dużo jeżdżę i jak do tej pory nie zrobiłem sobie krzywdy, ani nikomu innemu również. Mam pozwolenie na broń więc obligatoryjnie co parę lat przechodzę badania u lekarzy specjalistów. Moim zdaniem po przekroczeniu pewnego wieku bezwzględnie powinny być badania które pozwolą określić zdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdów mechanicznych, może nie psychotesty ale np badanie wzroku i inne podstawowe, które pozwolą potwierdzić możliwość bycia kierowcą. Na koniec, kiedyś spotkałem znajomego, lekarza wet., który z racji wykonywanego zawodu jeździł dużo swoim samochodem, na piechotę, zaproponowałem podwózkę i w rozmowie powiedział mi że samochód i kluczyki oddał córce aby sobie lub komuś nie zrobić krzywdy. A na "moje oko" mógł spokojnie jeździć dalej.

122

Wlasnie powinni sami malolaci bo oni jezdza jak debile

224

To, że instruktorzy przechodzą takie badania to jest uzasadnione bo oni uczą kandydatów na przyszłych kierowców. Kierowcy w podeszłym wieku sami dobrze wiedzą, kiedy pozostawić swoje autka na "boczny tor" i przesiąść się na inny rodzaj komunikacji, czy spacery pieszo. Tak więc INSTRUKTORZY nauki jazdy nie wychodźcie przed szereg, bo sami wpadniecie w te sidła. Czas ucieka WIECZNOŚĆ czeka.

231

O obowiązkowe badania psychologiczne co roku dla 18 - 25 latków.
https://www.epiotrkow.pl/news/18latek-pedzil-lexusem-137-kmh-,29655
https://www.epiotrkow.pl/news/156-kmh-w-terenie-zabudowanym,29653
Takich przykładów można mnożyć.

281