Blondyn, sredniego wzrostu, jezdzil takim zielonym samochodem, pracuje ponoc w jakiejs duzej firnie.

Hej Artur, jeśli miałbyś może jednak czas i ochotę się ze mną spotkać, to właśnie przyjeżdżam w czwartek na parę dni, wiec możemy się zobaczyć, tam gdzie ostatnio o 16:00 lub w piątek o 15:30.

czy to jakiś skecz czy poważna sprawa z tym poszukiwanym? No, wygląda to na niezłe jaja.

Poważna sprawa, nie żaden skecz

Dajcie już spokój chłopakowi. Jak chciał zerwać kontakt to trzeba się z tym pogodzić i to uszanować.

czego wy wszyscy chcecie ode mnie?

Chcialabym to wszystko wyjasnic. Raczej załatwianie takich spraw na tego typu portalach nie jest na moim poziomie , na Twoim chyba też nie. I bedziesz mial odwagę powiedzieć mi to prosto w oczy. Wole załatwić ta sprawe do konca. I wyjaśnić wszelkie nieporozumienia. Duzo sie pozmieniało odkąd nie mam z Toba kontaktu. Czekalam dziś bo myślałam ze przyjedziesz pewnie nie mogles albo nie chciales. Spoko. Rozumiem. Gdybys jednak zmienil zdanie to jutro tez bede czekac o 15:30. Na początku w ktoryms kom dalam moj nr GG. Wiec jakbyś chcial to sie odezwij. Traktowałam Cie jak przyjaciela bo myslalam, ze serio nim dla mnie jesteś... Jesli jutro nie przyjedziesz to odpuszczam. Choc wiem ze nie będzie to łatwe. Mam nadzieję ze się zobaczymy i porozmawiamy o tym. Bo nawet jesli ma byc to nasze ostatnie spotkanie to chce zeby ta znajomość zakończyła sie chociaz na poziomie.

Ok... W takim razie juz wszystko wiem. Milo bylo Cie poznac.

Przykro mi to mówić ale nie mogłem go namówić żeby przyjechał. A powód jest śmieszny

Spoko. To już nie ma znaczenia. :)