Witam wszystkich. Bardzo zależy mi na odnalezieniu mieszkańca z Piotrkowa. Wiem o nim tyle że ma na imię Artur, ma 29 lat i pracuje w sporej firmie, zajmuje się rachunkowością. Bardzo proszę o pomoc, to bardzo pilna sprawa. Informację proszę wysłać na e-maila mkurowski1995@wp.pl
Z góry dziękuję za pomoc
Nie sądziłem że znajdę to czego szukam. Też chciałbym się podłączyć pod prośbę użytkownika powyżej, ponieważ muszę go znaleźć. Mam nadzieję kolego że szukasz go z innego powodu niż ja. Otóż chciałem z nim porozmawiać o tym co sobie myślał. Mojej narzeczonej kiedyś obiecywał dużo, przyjeżdżał do niej sporo km, mówił że Kocha że mu zależy, że chce z nią być. Pózniej okazało się że ma żone i Magda była dla niego tylko odskocznią od codziennego życia. Osobiście znam jeszcze 3 dziewczyny które go tak samo znają jak my.
eee czyli masz kase! to moze zapodaj lokalną gazetę z ogłoszeniami lub wskocz na olx. tam jest pełno mieszkań do wynajmu po 1000zł w ładnym standardzie w porządnych dzielnicach tylko nie bierz na wyzwolenia bo tam ludzie mieszkania sprzedają po 70tyś i nikt nie chce tego "kupywać" ;)
Hej Pawel. Znalazlam sie w takiej samej sytuacji jak Twoja narzeczona. I zalezy mi na tym zeby go odnalezc tak samo jak Tobie. Jesli moglbys sie ze mna skontaktowac prywatnie bylabym wdzieczna. sobpat99@wp.pl
Drogi Pawełku,nie sądzisz,że Twoja narzeczona przyprawiła Ci rogi? :D
A jak się wydało,to udała poszkodowaną? :D
Kogo chcesz szukać?Artura?Ty lepiej szukaj ale nowej kobiety :D
A te 3 inne też swoich facetów puszczały kantem,bo słodził im ów Artur :D
Nie przyprawila mi rogow bo spotykala sie z nim przede mna. Z wielkim bolem wyznala mi to dopiero niedawno. A moge zapytac czemu go tak bronisz? Moze masz z nim kontakt jesli tak podziel sie nim to wszystko wyjasnimy.
Wydaje mi się że wiem kogo szukacie.
Artur, 29 lat, pracuje w Piotrkowie w dużej firmie, blondyn, średniego wzrostu, jeździ takim ciemnym fajnym autkiem, bardzo dużo "pracuje" a jak znajdzie chwile to przyjeżdża. Nigdy nie może w niedzielę bo opiekuje się bardzo chorym tatą, ma tylko służbowy telefon i mowi ze fb nie jest dla niego... Czy to jego szukacie?
Tak. To ta sama osoba. Znasz go?
Ooooo ,Maja następna ofiara :D
Pawle,nie znam nikogo takiego jak ów Artur ale skoro o nim tyle wiecie,to nie możecie go namierzyć?Dziwne :D
Podjeżdżasz pod firmę i gościa masz :D
A co do niego,to dziwne,że skoro to było przed tobą,to po co go szukasz? Co było a nie jest nie pisze się w rejestr :D
No to gość wpadł jak tą samą bajkę każdej opowiadał :D
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!