W piotrkowskiej Szkole Podstawowej nr 16 niebawem ruszy nabór do IV klasy sportowej o profilu piłka ręczna. Od przyszłego roku szkolnego, w tej placówce powstanie filia Ośrodka Szkolenia w Piłce Ręcznej Chłopców pod patronatem Związku Piłki Ręcznej w Polsce.
2 czerwca w Pubie Ósemka w Piotrkowie odbędą się Otwarte Mistrzostwa Piotrkowa i powiatu piotrkowskiego w Trambambule czyli futbolu stołowym.
Mniej więcej wiadomo już w jakim składzie Piotrkowianin przystąpi do rozgrywek w przyszłym sezonie PGNiG Superligi. Działacze podpisali kontrakty z czterema nowymi zawodnikami, z zespołem pożegnają się natomiast dwaj, a być może trzej szczypiorniści.
W meczu 32. kolejki IV ligi łódzkiej piotrkowska Polonia przegrała z Zawiszą Rzgów 1:4 (0:3), to kolejna wysoka porażka piotrkowskiego zespołu w tym miesiącu. Poloniści kończyli ten mecz w dziewięciu, ponieważ czerwonymi kartkami zostali ukarani Robert Skupień oraz Krzysztof Grobelny.
Chyba każdy zawodnik chciałby, aby jego ostatni mecz wyglądał tak, jak ten rozegrany w piątek przez Dmytro Zinchuka, do niedawna grający trener, a od przyszłego sezonu trener Piotrkowianina, ustalił wynik zwycięskiego dla jego drużyny spotkania. Piotrkowski zespół w świetnym stylu pokonał KS Meble Wójcik Elbląg 33:23 (18:13), a Dima rzucił cztery bramki. Po meczu w uroczysty sposób podziękowano mu za to, co dotychczas zrobił dla klubu.
Ostatni mecz w barwach Piotrkowianina rozegra dzisiaj grający trener tego zespołu Dmytro Zinchuk. Działacze chcą godnie pożegnać klubową legendę, dlatego po meczu z KS Meble Wójcik Elbląg nie zabraknie atrakcji i niespodzianek.
23-letnia lewoskrzydłowa Katarzyna Stasiak dołączyła do zespołu Piotrcovii. Wychowanka Sośnicy Gliwice przez dwa ostatnie sezony reprezentowała barwy Energi AZS Koszalin. Kontrakt podpisano na rok z możliwością przedłużenia za porozumieniem stron.
W trzech ostatnich spotkaniach podopieczni trenera Roberta Grzesiuka stracili aż 16 bramek, nie strzelając żadnej. W środę poloniści przegrali na własnym boisku z rezerwowym zespołem PGE GKS Bełchatów 0:5 (0:3).
UKS PCM Kościerzyna to jedyny zespół z dolnej szóstki PGNiG Superligi, którego Piotrcovia w tym sezonie nie pokonała, w środę piotrkowianki przegrały z tą drużyną w ostatnim meczu sezonu 26:29 (18:18). Piotrkowianki już przed tym spotkaniem wiedziały, że zakończą obecne rozgrywki na ósmym miejscu w tabeli, natomiast ich rywalki walczyły o uniknięcie baraży i zwłaszcza w drugiej połowie były bardziej zdeterminowane.
Piotrcovia pokonała Olimpię-Beskid Nowy Sącz aż 41:29 (21:16) i jako pierwsza drużyna w tym sezonie PGNiG Superligi kobiet, przekroczyła granicę 40 rzuconych bramek w jednym spotkaniu, natomiast Piotrkowianin przegrał sobotni mecz w Legionowie 36:37 (13:14, 25:25, 27:27, 31:31, 35:35) , ale jak widać do wyłonienia zwycięzcy tego pojedynku potrzebna była dogrywka i aż trzy serie rzutów karnych.