Czy w piotrkowskiej strefie płatnego parkowania można stanąć samochodem za darmo? Wygląda na to, że w pewnych miejscach owszem. Wszystko przez nowelizację prawa, która zrobiła spore zmieszanie i wśród służb mundurowych, i wśród obsługujących strefę.
Na czas remontu ulicy Grota Roweckiego, na odcinku Dąbrowskiego (od skrzyżowania z Grota Roweckiego do Wojska Polskiego) zniesiono Strefę Płatnego Parkowania. Nie każdy może jednak parkować, gdzie chce.
Miejscy radni zdecydowali m.in. o uchyleniu przywilejów, które do tej pory przysługiwały władzom miasta, starostwu i radnym.
W wyznaczonych strefach opłaty za parkowanie w Tomaszowie będzie trzeba uiszczać od poniedziałku do piątku w godzinach od 9.00 do 18.00 - mówi Jakub Pietkiewicz, pełnomocnik prezydenta Tomaszowa.
Niewykluczone, że zapłacimy więcej za postój w Strefie Płatnego Parkowania. Piotrkowscy radni otrzymali projekt zmiany stawek.
W związku z remontem kolejnego odcinka ul. Słowackiego zamknięto dla ruchu jej odcinek od ul. Sienkiewicza do przejazdu kolejowego wraz ze skrzyżowaniem z ul. Polskiej Organizacji Wojskowej.
Ulica Narutowicza w pobliżu amfiteatru. Dwa parkingi, które przedziela droga. Jeden znajduje się w Strefie Płatnego Parkowania, drugi dokładnie po przeciwnej stronie - darmowy. I to widać, po liczbie miejsc: przy amfiteatrze nie ma gdzie palca włożyć, naprzeciwko za to zaparkujemy bez problemu. Tyle, że tu trzeba będzie wysupłać 1,5 zł lub więcej (w zależności od czasu parkowania).