Graffiti - od kiedy się pojawiło , wzbudzało kontrowersje. Dla jednych było niezwykłym przejawem swoistej kultury młodzieżowej, dla innych zaś niechlujnym bazgraniem i oszpecaniem murów. Piotrków pod względem ilości graffiti należy co najmniej do średniej województwa łódzkiego. Jak reagują na to mieszkańcy, ci , którzy na co dzień mają styczność z graffiti na swoich osiedlach, ulicach i przy blokach?
Podsumowano II edycję konkursu NOWA ELEWACJA. Komisja po obejrzeniu ośmiu odnowionych kamienic zdecydowała o przyznaniu trzech nagród.
W żółwim tempie, ale jednak do końca zmierza remont elewacji biblioteki miejskiej w Piotrkowie.
Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim umorzyła śledztwo w sprawie tragedii, która wydarzyła się w październiku ubiegłego roku w jednym z bloków przy ulicy Piotra Skargi.
Na Osiedlu Słowackiego o mały włos nie doszło do tragedii. Z dachu jednego z bloków spadła rynna.
Z powodu zaniedbania współwłaścicielki kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu w Piotrkowie doszło do tragedii. Pół roku temu pod 3-osobową rodziną runął balkon. W wyniku wypadku śmierć poniósł 1,5-roczny chłopiec. Jego ojciec z urazem kręgosłupa i obrażeniami wewnętrznymi trafił do szpitalu w Łodzi. Ciężarna matka trafiła do piotrkowskiego szpitala. O tragedii w Piotrkowie mówiła cała Polska.
Opóźnia się remont budynku piotrkowskiej biblioteki. Dlatego zmieni się termin zakończenia inwestycji – wyjaśnia rzecznik prezydenta Błażej Torański.
Piotrkowska Straż Pożarna przeprowadziła kontrole instalacji grzewczych i gazowych w bloku przy ulicy Piotra Skargi. Przypomnijmy, że w budynku tym kilka dni temu śmiertelnemu zaczadzeniu uległy dwie osoby.
Znane są wstępne wyniki sekcji zwłok dwojga osób, które poniosły śmierć w budynku wielorodzinnym przy ulicy Piotra Skargi w Piotrkowie.
Tragedia na osiedlu Wyzwolenia. Kobieta i mężczyzna zaczadzili się tlenkiem węgla we własnym mieszkaniu. Do tragedii doszło wczoraj w jednym z bloków przy ul. Piotra Skargi na osiedlu Wyzwolenia w Piotrkowie. Ofiary to 35-letnia kobieta i 28-letni mężczyzna. W mieszkaniu znajdowały się jeszcze dwie dziewczynki w wieku 4 i 5 lat. Na szczęście dzieci nie ucierpiały. W stanie dobrym zostały przewiezione do szpitala.