16 maja około godziny 8.45 dyżurny policji otrzymał informację o kradzieży volvo wartości 80 tys. zł. Zgłaszający wskazał parking przy ulicy BGW w Tomaszowie, gdzie według niego doszło do przestępstwa. Policjanci przesłuchali pokrzywdzonego, wykonali oględziny kryminalistyczne, szukając śladów pozostawionych przez sprawcę. Funkcjonariusze, mając duże doświadczenie w tego typu sprawach, gromadząc materiał dowodowy, zauważyli pewne niespójności w informacjach. Wątpliwości wzbudził m.in. brak jakichkolwiek śladów mogących potwierdzać to przestępstwo. Kilka godzin po przyjęciu zgłoszenia o kradzieży volvo, kryminalni zauważyli auto zaparkowane kilka ulic dalej na zupełnie innym parkingu. Powiadomili o tym zgłaszającego. Jak się okazało kierujący volvo przeżywał maturę swojego dziecka i w stresie zapomniał, gdzie parkował pojazd.
- Ostatki z Piliczanami w Sulejowie
- Po tragedii nastolatka. Znamy wyniki kontroli doraźnej w I LO w Piotrkowie
- Inspekcja Weterynaryjna ostrzega - ogniska ptasiej grypy
- Zakończyły się prace nad przebudową trzech odcinków dróg gminnych Aleksandrowa
- Boiska Sportowe nad zalewem w Czarnocinie
- Piotrków. Areszt dla czterech paserów
- Śmiertelny wypadek w Ostrowie. Dachował samochód. Nie żyje 69-letnia pasażerka
- Zderzenie dwóch aut przed pasami w Al. Armii Krajowej
- Ponad 21 mln zł na odnowę kamienic na "starówce" w Piotrkowie