W piątek około godziny 17.00 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny na Zalewie Sulejowskim, w rejonach Swolszewic Małych. 24-latek wskoczył do wody po poduszkę, która wypadła z łodzi i zaginął. Cała załoga jachtu chciała podpłynąć do kolegi, ale nie udało im się go zlokalizować.
Służby sprawdzają zarówno linię brzegową jak i rozległy teren samego zbiornika wodnego. Do akcji ratunkowej włączyli się także Ochotnicza Straż Pożarna, wodna karetka pogotowia oraz nurkowie z PSP.
Od początku roku doszło do 5 utonięć w województwie łódzkim. Dwie osoby utonęły w marcu, kolejne dwie w maju , jedna w czerwcu 2018 roku.
Apelujemy do wszystkich o rozwagę w czasie kąpieli i stosowaniu się do podstawowych zasad bezpieczeństwa.