We wtorek w Łodzi odbyło się kolejne spotkanie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, podczas którego ustalono rozwiązania mające rozwiązać problem mieszkańców Grabicy, Twardosławic i Piotrkowa. - Po wielu rozmowach udało się dojść do porozumienia. Firma Budimex i GDDKiA zaproponowali rozwiązania, które może nie spełniają wszystkich oczekiwań mieszkańców, ale na pewno ułatwią im życie. Przejście wzdłuż ul. Twardosławickiej powinno pojawić się pod koniec czerwca. Poprzedzone zostanie to wyburzeniem przejazdu i wybudowaniem ław fundamentowych. Będzie również przejazd przez plac budowy z sygnalizacją świetlną, który możliwy będzie za 3 miesiące - powiedział nam dziś (15 maja) wójt gminy Grabica Krzysztof Kuliński.
Dlaczego wcześniej, tzn. przed rozpoczęciem budowy autostrady, nikt nie zauważył, że zamknięcie obu przejazdów znacznie utrudni życie mieszkańcom gminy Grabica, a także piotrkowianom? - Niestety nie mieliśmy żadnego terminarza, który pokazałby nam, który wiadukt i kiedy będzie rozbierany - dodaje wójt gm. Grabica. - O tym, że autostrada ma być budowana wiedzieliśmy mniej więcej tyle co o budowie S12. Dalej nie wiemy dokładnie, jak to będzie wyglądało. Dopiero 2 tygodnie temu dostaliśmy projekt budowy autostrady. Terminarz rozbiórki wiaduktów cały czas się zmienia. Powiedziano nam nawet, że budowa... żyje własnym życiem. Cały czas trwają prace projektantów, którzy decydują o tym, które wiadukty będą rozbierane. Tych niepewnych informacji było bardzo dużo, w związku z czym ciężko było cokolwiek ustalać. Jak tylko usłyszeliśmy, że te dwa wiadukty będą rozbierane, mogliśmy zacząć działać. Zapewniam, że żadnego terminu nie przegapiliśmy.
Zgodnie z zapowiedziami wójta, wprowadzone rozwiązana nie wpłyną na termin oddania autostrady.
W rozmowach z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie stworzenia możliwości przejazdu przez ul. Twardosławicką, poza przedstawicielami samorządu gminy Grabica, uczestniczyli również m.in. wiceprezydent Piotrkowa Adam Karzewnik i wicemarszałek województwa łódzkiego Grzegorz Wojciechowski.