XIV Trybunały Uśmiechu dobiegły końca. Niedziela 23 października była ostatnim dniem festiwalu. W finałowym koncercie na scenie Miejskiego Ośrodka Kultury wystąpiła świętująca jubileusz 20-lecia Grupa MoCarta, a także Zbigniew Zamachowski i Barbara Melzer. Tego wieczoru nie zabrakło również piotrkowskiego akcentu. Bartosz Gumulec, Magdalena Gumulec, Beata Królikiewicz i Tomasz Morozowski jako Piotrkowska Wokaliza Grup, zaśpiewała wiersz Jana Brzechwy „Murzyn w Głownie” do muzyki z słynnego przeboju Africa Simona „Hafanana”. Tradycyjnie finałową galę Trybunałów Uśmiechu wyreżyserował Krzysztof Jaślar.
– Myślę, że ten festiwal jest ważny dla piotrkowian, dla widzów – podsumował po koncercie tegoroczne „Trybunały…” Bartosz Gumulec dyrektor festiwalu. – Nawet jeśli ktoś widzi, że jest to w jakiś sposób skomercjalizowana rzecz, bo faktycznie mamy koncerty gwiazd, mamy wieczory i spotkania z gwiazdami, to jednak wydaje mi się, że jest to komercja wysublimowana. Nie zmienia to też faktu, że jest to festiwal, który obfituje w wydarzenia intencjonalnie realizowane dla festiwalu. Po to się robi festiwal, żeby raz do roku zrobić coś nieoczekiwanego, wyjątkowego. Bez wątpienia spotkanie „Agnieszka Osiecka – Wokół dzienników” z Agatą Passent i Karoliną Felberg-Sandecką, „Wyjazdowy Poligon Kabaretowy”, który był robiony specjalnie dla nas i wreszcie gala niedzielna, która tak naprawdę przygotowywana była tak zakuluarowo w Warszawie z udziałem Basi Melzer, Zbigniewa Zamachowskiego i Grupy MoCarta to były wydarzenia, o których długo będziemy mówić, a na pewno je pamiętać. (…) A widząc po spotkaniach, po ludziach, którzy na nie przychodzili, te widownie to już nie są tylko widownie kabaretowe. To nie jest 250 tych samych widzów, którzy przychodzili tu od czwartku do niedzieli, tylko każdego dnia była inna publiczność. Kto inny przyszedł na Kasię Groniec, kto inny na Krystynę Jandę i jeszcze ktoś inny na Agatę Passent. I to jest super. Bo choć są to różni ludzie wszyscy mówią o festiwalu i o Piotrkowie. Warto jeszcze dodać, że mamy też publiczność spoza Piotrkowa.
W przyszłym roku piotrkowski festiwal będzie obchodził 15-lecie istnienia.
Tekst: Agawa
Foto: YoAnna