Przypomnijmy, że NFZ rozpoczął audyt w szpitalu po prowokacji dziennikarskiej jednego z ogólnopolskich dzienników, podczas której dyrektor szpitala miał przyspieszyć kolejkę na rezonans magnetyczny podstawionej przez redakcję pacjentce (siostrzenicy biskupa).
- Skutki, to przede wszystkim wezwanie do prawidłowego prowadzenia kolejki oczekujących na rezonans magnetyczny, bo właśnie ona była przedmiotem naszej kontroli, która odbyła się w lutym. Poprosiliśmy, aby państwo, którzy zapisują te kolejki stosowali się do precyzyjnie opisanych kryteriów Ministra Zdrowia. Oznacza to wpisywanie osób zgodnie z tym jak się zgłaszają i jakie są kryteria medyczne wpisane na ich skierowaniach. Poza tym szpital został ukarany kwotą 15 tysięcy złotych za naruszenie przepisów prawa w zakresie prowadzenia listy oczekujących na rezonans magnetyczny - mówi Anna Leder, rzecznik prasowy NFZ w Łodzi.
Szpital może odwołać się od decyzji NFZ. Jeśli tego nie zrobi, karę będzie musiał zapłacić.
- Paweł Kowalski oficjalnie radnym. Złożył ślubowanie na sesji Rady Miasta
- Będzie więcej policji i ratowników wodnych nad Zalewem Sulejowskim
- Charytatywny piknik dla 5-letniego Bruna
- Kino, dmuchańce i tatuaże. Rodzice, rezerwujcie czas dla swoich dzieci!
- Zderzenie trzech samochodów w Przygłowie. Wypadek z udziałem dwóch samochodów osobowych i lawety. DK12 była zablokowana
- Cleo gwiazdą święta gminy
- Dzień otwarty porodówki w Piotrkowie
- 50 lat temu przysięgli sobie miłość
- MOK zaprasza na Dzień Dziecka