Region: Śmieci na plażach Zalewu Sulejowskiego

Strefa FM Piątek, 13 sierpnia 201010
Plaże wokół Zalewu Sulejowskiego toną w śmieciach. Można na nich znaleźć niemal wszystko: szklane i plastikowe butelki, opakowania po chipsach, a nawet zużyte pieluchy. Kto zostawia po sobie tyle śmieci?
fot. J. Mizerafot. J. Mizera

Jedną z miejscowości znajdujących się nad Zalewem Sulejowskim, która zmaga się z plagą śmieci pozostawianych na plażach jest Bronisławów. - To piękne miejsce, ale jego urok jest niweczony przez sterty śmieci - żalą się turyści. - Jest bardzo brudno. Byłam w zeszłym tygodniu na plaży i przy wale i po prostu nie dało się wytrzymać. Przez ilość much i innych owadów, które zalęgły się przy tych śmieciach. Zapach też jest odrażający - opowiada kobieta, która chciała nad wodą spędzić upalny dzień, a po godzinie musiała wrócić do domu.

 

W Bronisławowie po każdym weekendzie plażę sprzątają pracownicy jednego z ośrodków wypoczynkowych, choć nie jest to ich obowiązek. - Gdybyśmy tego nie zbierali, śmieci byłoby tu mnóstwo. Pewnie na minimum dwa tygodnie pracy czterech osób. Turystom brakuje kultury. Przywożą z sobą opakowania i inne odpadki, które zostawiają na miejscu, na plaży. A kilka kroków dalej stoi kontener, do którego mogliby wrzucać te odpady. A im się nie chce - komentuje pracownik ośrodka.

 

W porządkowaniu plaż pomagają także tutejsi ratownicy, którzy podkreślają, że przez śmieci pozostawione przez turystów mają dużo więcej pracy. - Największą głupotą jest to, że ludzie wyrzucają szklane butelki nie tylko na brzeg, ale też bezpośrednio do wody. Zdarzają się przypadki, że ludzie przychodzą do nas z ciętymi ranami od szkła - mówi pan Kamil - ratownik z Bronisławowa.

 

Za zaśmiecanie plaży grozi mandat w wysokości nawet kilkuset złotych. Lecz nawet to nie odstrasza nieodpowiedzialnych turystów. - Gdy zauważymy osobę, która zaśmieca plażę, najpierw pouczamy, żeby posprzątała teren. Jeśli tego nie zrobi, stosujemy mandat w postaci grzywny od 20 zł wzwyż - mówi Sławomir Gniewaszewski z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie. - Dosyć często łapiemy osoby, które wyrzucają śmieci na plaży.

 

Tereny nad Zalewem Sulejowskim mają kilkunastu właścicieli i nie wszystkim zależy na tym, aby je porządkować. Winni są jednak przede wszystkim sami turyści, którzy często nie zdają sobie sprawy z tego, że pozostawiane przez nich nieczystości stwarzają zagrożenie nie tylko dla innych plażowiczów, ale też dla środowiska naturalnego. Należy pamiętać o tym, by wyrzucać wszelkie odpadki do wyznaczonych do tego kontenerów. W przypadku ich braku śmieci można przecież zabrać z sobą i wyrzucić do najbliższego kosza. Taki wysiłek nie kosztuje przecież zbyt wiele, a z pewnością pomoże w utrzymaniu czystości. Na tym powinno zależeć wszystkim z nas.

 


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (10)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)16.08.2010 13:57

"Marcin-EPI" napisał(a):
Cytat P. Piotra, "Mam rejestrację gościa. Zmartwię niektórych. Nie żadne EPI. Ale EP, niestety."
Szanowny Panie Piotrze, Pańskie zdziwienie i troska o samopoczucie "rodowitych" piotrkowian napawa optymizmem, bo potrzebni są lokali patrioci, jednak świadczy to o tym, że przekrój społeczeństwa w mieście Piotrków Trybunalski nie odbiega tak znacznie od ogólnego w nadwiślańskim kraju. Zachowanie niegodne "kierowcy" z tablicą EP, niestety!


Ano tak, niestety. Nie odbiega. I wcale nie musiał mnie o tym przekonywać akurat pan z bmw-u.
A ten "nadwiślański kraj" brzmi ładnie na oko, ale kojarzy się z caratem - Priwislinskij kraj - nazwa używana równolegle z nazwą Królestwo Polskie.
Miłego dnia dla EP i EPI.

00


Marcin EPI ~Marcin EPI (Gość)16.08.2010 12:39

Cytat P. Piotra, "Mam rejestrację gościa. Zmartwię niektórych. Nie żadne EPI. Ale EP, niestety."
Szanowny Panie Piotrze, Pańskie zdziwienie i troska o samopoczucie "rodowitych" piotrkowian napawa optymizmem, bo potrzebni są lokali patrioci, jednak świadczy to o tym, że przekrój społeczeństwa w mieście Piotrków Trybunalski nie odbiega tak znacznie od ogólnego w nadwiślańskim kraju. Zachowanie niegodne "kierowcy" z tablicą EP, niestety!

00


asdfgh ~asdfgh (Gość)15.08.2010 11:36

Łodziacy i inne chamy przyjeżdżają i myślą że im wszystko wolno , prawdziwy wędkarz ,zeglarz itp. zabiera śmieci ze sobą .

00


Guido Guidoranga15.08.2010 09:20

Zaskoczę Pana, Panie Piotrze. Brudasów, chamów i prostaków nie brakuje w żadnym zawodzie, klasie czy kaście. Za niektóre zachowania aspołeczne odpowiedzialne jest uszkodzenie płata czołowego mózgu (odpowiadającego m. in. za myślenie, konformizm społeczny, takt i przewidywanie konsekwencji swoich działań), co niestety nie podlega socjalizacji i resocjalizacji (o dobrej radzie czy grzecznej uwadze nie wspominając). Neurochirurdzy powinni mieć pełne ręce roboty.

00


Dawid Dawidranga14.08.2010 12:25

moze i dorobkiewicz ale bez kultury osobistej zwykly prostak

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)14.08.2010 00:30

"cieciorka" napisał(a):
"Winni są jednak przede wszystkim sami turyści, którzy często nie zdają sobie sprawy (...)"
Niestety "zdawanie sobie sprawy" - to mocno zaawansowany proces myślowy wymagający co najmniej doktoratu z filozofii. Zbyt dużo wymagamy drodzy redaktorzy od naszych wspaniałych turystów. Przecież ten gatunek jest znany nie tylko nad Zalewem Sulejowskim. Promuje nas w całej Unii i nie tylko. Dzięki nim jesteśmy sławni!! A Wy tu o jakichś śmieciach.
"Turystom brakuje kultury"
To też ciekawe zjawisko. Kultura... hm... kultury... a tak, wiem - kultury bakterii; miałam coś takiego ostatnio w jogurcie.


Zdziczenie obyczajów.
Kultura troglodytów.
Era kamienia łupanego.

Choć to raczej przypomina rzucanie grochem o ścianę, to jednak do końca swej obecności na tym forum będę lansował twierdzenie, że zakrojone na szeroką skalę dość bajkowe, ale za to bardzo kosztowne plany rewitalizacji naszego pięknego Piotrkowa - Starówki i Traktu Iluś Tam Kultur, nie mają najmniejszych szans na powodzenie bez uprzedniej rewitalizacji samych mieszkańców miasta!
Kolejny corpus delicti:
Idę ja sobie w piątek, czyli wczoraj, drogą osiedlową w stronę tak zwanego Merkurego. Jeszcze czynny, parking pełen, na ulicy zaparkowany czarny crossover BMW X6, prawie spod igły. Siedzi facio, lat pięćdziesiąt na oko, nie menel, broń Boże, nie kark ze złotym łańcuchem, normalny wygląd (lekarz, prezes, adwokat, dyrektor, a może zwykły dorobkiewicz, auta dochapał się może harując na Wyspach). Ćmi papierocha.
Za chwilę drzwi otwiera, wysuwa łapsko i wysypuje wprost na czysty asfalt zawartość popielniczki samochodowej i bez pośpiechu odjeżdża!
Widział, że ja (przechodzień) widziałem.
Mam rejestrację gościa. Zmartwię niektórych. Nie żadne EPI. Ale EP, niestety.
Typ do rewitalizacji w pierwszej kolejności!
Skąd się tacy biorą, dalibóg, nie wiem...
http://img412.imageshack.us/img412/761/zdziczenieobyczajwpiotr.jpg

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)13.08.2010 14:41

"cieciorka" napisał(a):
"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
Śmieci - drodzy turyści, szanowni żeglarze i mili wędkarze, można co do drobiny zebrać do reklamówek i zabrać ze sobą!
Panie Piotrze! Cudze brudy? Zaglądać do nich, wywlekać a i owszem lubimy, lubimy i to bardzo. Ale sprzątać? Daj Pan spokój!


No. A jak! A co!
A jak brudy prać, to najwyżej we własnym domu!

00


Guido Guidoranga13.08.2010 14:25

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
Śmieci - drodzy turyści, szanowni żeglarze i mili wędkarze, można co do drobiny zebrać do reklamówek i zabrać ze sobą!


Panie Piotrze! Cudze brudy? Zaglądać do nich, wywlekać a i owszem lubimy, lubimy i to bardzo. Ale sprzątać? Daj Pan spokój!

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)13.08.2010 14:11

Zalew Sulejowski?
Zalewa to człowieka krew, kiedy widzi ten zalew śmieci, brudu, chamstwa, tałatajstwa, hołoty i swołoczy!
Tutaj nader aktualny, z 5 sierpnia, reportaż "Dziennika Łódzkiego", znad tego "zalewu":
http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/520658,smieci-zalewaja-plaze-zalewu-sulejowskiego,id,t.html
Pełną rację ma komentująca pod artykułem rzeczywistość nad zalewem Marta, cytuję:
"Rzesze turystów, żeglarzy i wędkarzy?
Zwykłe bydło!
O ile maturzysta Bartoszewski nie miał prawa dzielić Polaków na bydło i nie-bydło, o tyle w tym miejscu innego określenia na te rzesze "turystów, żeglarzy i wędkarzy" nie ma. BYDŁO!
- Musimy kształcić nasze społeczeństwo - tłumaczy wójt Wolborza Henryk Sęk.
PANIE WÓJCIE!
Kształcić?! Był czas na kształcenie: w domu rodzinnym, w szkole, w kościele.
Teraz - jeżeli kształcić - to tylko policyjną pałą!
Spuścić w......l raz i drugi, zwłaszcza podpitym, bo takim można, to zaraz trochę porządku się zaprowadzi!
Kogo chce Pan, Panie Wójcie, kształcić, wychowywać? BYDŁO?!"

A ja dodam ze swej strony, że z tymi rzeszami "turystów, żeglarzy i wędkarzy", to prawdziwi turyści, prawdziwi żeglarze i prawdziwi wędkarze nie chcą mieć nic wspólnego i Zalew Brudowski omijają oni wszyscy szerolachnym łukiem!
Serdecznie współczuję tylko wójtom gmin okalających ten zbiornik.
A już najwyższe wyrazy uznania, wręcz - chapeau bas! - dla nietrudzonego i niezmordowanego Pana Witolda Skrodzkiego, prezesa WOPR!
PS Śmieci - drodzy turyści, szanowni żeglarze i mili wędkarze, można co do drobiny zebrać do reklamówek i zabrać ze sobą!
Czy są kosze, czy ich nie ma.
Skoro można przeróżne rzeczy nad wodę przywieźć, to cywilizowani ludzie powinni pozostałości po nich zabrać ze sobą z powrotem!
Kiedyś jeździło się do lasu, na dzikie plaże, robiło piknik, a przed odjazdem wszystko starannie się zabierało ze sobą!
Nikt nie pozostawiał po sobie w miejscu wypoczynku chlewu!
http://img807.imageshack.us/img807/7804/miecizalewsulejowski.jpg

00


Guido Guidoranga13.08.2010 13:53

"Winni są jednak przede wszystkim sami turyści, którzy często nie zdają sobie sprawy (...)"
Niestety "zdawanie sobie sprawy" - to mocno zaawansowany proces myślowy wymagający co najmniej doktoratu z filozofii. Zbyt dużo wymagamy drodzy redaktorzy od naszych wspaniałych turystów. Przecież ten gatunek jest znany nie tylko nad Zalewem Sulejowskim. Promuje nas w całej Unii i nie tylko. Dzięki nim jesteśmy sławni!! A Wy tu o jakiś śmieciach.

"Turystom brakuje kultury"
To też ciekawe zjawisko. Kultura... hm... kultury... a tak, wiem - kultury bakterii; miałam coś takiego ostatnio w jogurcie.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat