- Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy, po tym, jak po pijanemu, bez żadnego powodu, zaczepił słowami obelżywymi policjantów patrolujących osiedle Dolnośląskie w Bełchatowie. Zachowywał się również agresywnie i wulgarnie wobec przechodzących tamtędy osób postronnych. Odmówił podania tożsamości, natomiast w trakcie zatrzymywania zaoferował policjantom 1700 złotych, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Propozycja łapówkarska została odrzucona, a sprawca poinformowany, że i w tej sprawie zostaną podjęte kroki prawne. Zatrzymany pogorszył jeszcze swoją sytuację, proponując lekarzowi badającemu go przed osadzeniem w policyjnym areszcie 1000 złotych „za pomoc” - poinformował podkom. Sławomir Szymański, oficer prasowy KPP w Bełchatowie

Prokurator Rejonowy w Bełchatowie wszczął przeciwko 42-latkowi śledztwo, obejmując zarzutami znieważenie i naruszenie nietykalności interweniujących policjantów oraz obydwie propozycje korupcyjne. Mężczyźnie grozi kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.