Z tym , że remont jest konieczny nikt nie polemizuje. Jednak kwota, jaką przeznaczono na remont, budzi kontrowersje
- Remont toalet na pewno jest potrzebny i sama o to zabiegałam, ale pierwsza wersja z przeznaczeniem 400 tys. na toalety była chyba nieporozumieniem. Radni się na to nie zgodzili. Zostało 200 tys. Dla porównania przebudowa dawnej przychodni kolejowej, gdzie swoje miejsce ma znaleźć strażnica miejska, ma kosztować 850 tys - mówi Ewa Drzazga, radna SLD, z zawodu budowlaniec
Dla przeciętnego mieszkańca Radomska kwota 200 tys. wydana na remont sanitariatów wydaje się ogromna. Prezydent Radomska Anna Milczanowska tłumaczy, że przebudowa sanitariatów, to duże budowlane przedsięwzięcie.
- Mówi się potocznie remont toalet, ale to jest potężna inwestycja. Konieczne było pozwolenie na budowę. Nie wymieniamy w toaletach tylko umywalek, muszli klozetowych czy płytek. To jest m.in. całkowita wymiana pionów sanitarnych, wyrzucenie studzienki kanalizacyjnej, która znajduje się w piwnicy budynku – tłumaczy prezydent.
(jd)