- Wykonawcy ułożyli już fragment „sanitarki” wzdłuż ulicy Dmowskiego, po czym okazało się że kanał, do którego ma być włączona nowa instalacja jest położony o metr niżej niż wykazuje to projekt. Całą instalację należy więc wykopać i ułożyć głębiej - tłumaczy Krzysztof Rudzki z Biura Prasowego Urzędu Miasta w Piotrkowie.
Kosztami ponownego ułożenia kanalizacji sanitarnej zostanie obciążony projektant, który źle przygotował projekt. Jak zapewniają magistraccy urzędnicy, zaistniała sytuacja nie wpłynie na termin ukończenia prac.