- Na miejsce wysłane zostały trzy zespoły straży pożarnej. Strażacy zastali pożar i zadymienie na klatce schodowej. Za jej zamkniętymi drzwiami znajdował się mężczyzna. Dowodzący akcją podjął decyzję, że konieczne będzie wyważenie drzwi, by dostać się do poszkodowanego. Ugaszono też palące się tam śmieci i oddymiono wszystkie pomieszczenia. Mężczyzna został wyprowadzony na zewnątrz i hospitalizowany. Z informacji, jakie uzyskaliśmy wynika, że był on osobą bezdomną. Wszedł na klatkę schodową, a pracownicy, którzy opuszczali budynek nie zauważyli go i zamknęli wewnątrz - powiedział nam mł. bryg. Wojciech Pawlikowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie Trybunalskim.
Sam budynek nie ucierpiał na tyle, by konieczne było wyłączenie go z użytkowania. Niezbędne będzie jednak wykonanie drobnych prac remontowych.