Powstanie amfiteatr za milion złotych

Tydzień Trybunalski Piątek, 03 czerwca 20110
Ma być duży, profesjonalny i służyć mieszkańcom. Ma być letnim centrum, które skupia życie kulturalne gminy. W Moszczenicy ma powstać amfiteatr. Koszt przedsięwzięcia to ok. milion złotych.
fot. E. Tarnowskafot. E. Tarnowska

- W tej chwili przygotowanie amfiteatru jest na etapie projektów. Zamierzamy złożyć wniosek o dofinansowanie zewnętrzne i mam nadzieję, że zostanie on pozytywnie zaopiniowany. Jeśli tak się stanie, to będzie ogromna pomoc dla gminy Moszczenica. Ze swych środków też przeznaczymy odpowiednią kwotę tak, aby obiekt powstał ku zadowoleniu wszystkich naszych mieszkańców - mówi wójt gminy Moszczenica Marceli Piekarek.

 

Koszt budowy szacowany jest na około milion złotych. Gmina ma nadzieję, że przynajmniej połowę potrzebnych środków pozyska z środków zewnętrznych. Amfiteatr ma być usytuowany od strony zaplecza Gminnego Ośrodka Kultury. - Jest to bardzo dobra przestrzeń dla takiego obiektu. Będzie tam miejsce na scenę i na miejsca siedzące - dodaje wójt.

 

To, że amfiteatr jest potrzebny w gminie potwierdza wielu. Duża ilość cyklicznie organizowanych imprez będzie mogła odbywać się na powietrzu. Profesjonalne garderoby pozwolą na zapraszanie większej liczby artystów z zewnątrz, bez obawy przed mało reprezentacyjnymi warunkami. - Uznałem, że taki obiekt jest bardzo potrzebny w gminie. Imprezy organizowane przez dyrektora GOK-u cieszą się dużym zainteresowaniem mieszkańców. Festyny i koncerty plenerowe to przyjemna forma spędzania wolnego czasu - mówi Piekarek.

 

Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury przyznaje, że o tak zagospodarowanej przestrzeni w okolicy domu kultury marzył od kilkunastu lat. - Bardzo doceniam to, że wójt spojrzał na ten pomysł pozytywnym okiem. Do tej pory wszystkie imprezy plenerowe odbywały się na terenie Klubu Sportowego „Włókniarz”. Nie było to zbyt wygodne ani dla nas, ani dla sportowców. Scenę musieliśmy umieszczać na boisku. Pod jej ciężarem gniotła się trawa, a wiadomo, że dla sportowców nie jest to bez znaczenia. W związku z tym był kłopot dla jednej i drugiej strony. Pomysł budowy amfiteatru narodził się w mojej głowie kilka, a nawet kilkanaście lat temu. Do tej pory jednak okoliczności nie sprzyjały i nie mogłem doczekać się jego realizacji. Działo się tak z różnych względów. Przede wszystkim dlatego, że ten teren nie należał ani do gminy, ani do GOK-u. Do niedawna był w rękach prywatnych. Dziś wiem, że teren udało się wydzierżawić gminie na dwadzieścia lat. Jest plan, by wykupić ten grunt na własność - mówi Jerzy Korytkowski, dyrektor GOK w Moszczenicy.

 

Dyrektor podkreśla jak dużą rolę spełnia taki obiekt w gminie. - Cały czas staramy się i będziemy nadal gromadzić odpowiednie pieniądze, żeby dużo się działo w GOK-u. Latem chcemy, by odbywały się tu różne imprezy. Nie tylko nasze, ale też te zlecone. Imprez cyklicznych w Moszczenicy jest wiele, niektóre musimy realizować w środku GOK-u, a latem nie jest to komfortowe. Mam nadzieję, że do amfiteatru ludzie chętniej będą przychodzić, by rodzinnie spędzić czas. Nie muszą tu występować zespoły z pierwszej półki (chociaż takie też chcemy zapraszać), mamy dużo talentów rodzimych, zespołów, które chciałyby się na tej scenie pokazać. To będzie fajne miejsce - dodaje Korytkowski.

 

W planach rozwojowych ośrodka w Moszczenicy jest też budowa garderoby i zaadoptowanie piwnic. - Do istniejącego domu kultury chcemy też dobudować garderoby. Jest z tym wielki problem. Artyści, którzy występują na scenie nie mają się gdzie przebierać. Chodzą pomiędzy widownią i to jest bardzo nieprofesjonalne i mało komfortowe dla nich. Po remoncie będą mogli przebierać się w dwóch oddzielnych garderobach, z łazienką. Warunki będą bardzo dobre, dzięki temu będziemy mogli gościć więcej znanych artystów i nie będziemy wstydzić się kiepskich warunków. Garderoby będą mogły być wykorzystywane zarówno przez artystów występujących w budynku GOK, jak i tych w nowym amfiteatrze. Chcemy też zaadoptować piwnice budynku i tam wyremontować kilka sal dla uczestników zajęć - mówi dyrektor GOK.

 

Moszczenicki amfiteatr za milion złotych jest na razie na etapie projektu i starań o pozyskanie środków zewnętrznych. Kiedy odbędzie się pierwsza impreza plenerowa w amfiteatrze? - Dziś to jest zbyt trudne pytanie. Za pół roku będę mógł wskazać bardziej precyzyjną datę zakończenia realizacji przedsięwzięcia - powiedział wójt Moszczenicy.

 

Ewa Tarnowska

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (0)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat