Na miejscu zjawili się też policjanci. Zanim spalone auto zostało odholowane kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami w ruchu.
Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W Piotrkowie co jakiś czas dochodzi do spalenia się samochodów. O jednym z takich zdarzeń w październiku tego roku pisaliśmy TUTAJ.