Piotrkowianin zakończył rozgrywki w I rundzie na pierwszym miejscu w pierwszoligowej tabeli (grupa B) i żeby je utrzymać będzie musiał wykazać się co najmniej taką samą skutecznością, dlatego działacze szukają wzmocnień.
- Mam nadzieję, że trener się na mnie nie zawiedzie, jest mi niezmiernie miło, że mogłem dołączyć do drużyny z Piotrkowa, wcześniej dużo o niej słyszałem i bardzo chciałem tutaj zagrać. Mam nadzieję, że będę mógł grać jak najczęściej i pomogę Piotrkowianinowi w awansie do PGNiG Superligi - powiedział Karol Cichocki.
Niewykluczone, że do zespołu jeszcze ktoś dołączy, działacze nie chcą jednak zdradzać szczegółów. Jedno jest pewne, szczypiorniści Piotrkowianina rozegrają w najbliższym czasie kilka meczów kontrolnych.
- Od wtorku zaczynamy ciężko pracować, chcemy intensywnie przepracować cały okres przygotowawczy. W sobotę wyjeżdżamy na turniej do Kalisza, tydzień później do Piotrkowa na sparingowy dwumecz ma przyjechać Stal Mielec, natomiast tydzień przed startem rozgrywek zaplanowaliśmy wyjazd na mecz do Zabrza - dodaje Rafał Przybylski, trener piotrkowskiego zespołu.
Pierwszy mecz w nowej rundzie Piotrkowianin rozegra 6 lutego z zespołem Czuwaj Przemyśl.
- Sensacyjna wygrana Piotrcovii w Kobierzycach
- MKS Piotrkowianin awansował do 1/8 finału mistrzostw Polski juniorów
- Piotrkowianin z punktem. Kolejna porażka w karnych
- Sportowe Podsumowanie roku 2024 - najlepsi sportowcy Ziemi Piotrkowskiej
- Mateusz Bernatek po raz kolejny mistrzem Polski w zapasach
- Wysoka wygrana Piotrcovii. W hali Relax pękła czterdziestka
- Przed nami 1/16 Finałów Mistrzostw Polski Juniorów piłki ręcznej
- Takie mecze trzeba umieć wygrywać
- Punkty były blisko. Porażka Piotrkowianina w Kwidzynie