Piotrków. Prezydenckie szachy ruszyły?

Sobota, 18 lutego 2017137
Najpierw Marlena Wężyk – Głowacka, teraz Jacek Sokalski nie wykluczyli swojego startu w wyborach na prezydenta Piotrkowa. Wygląda jednak na to, że tylko jedna z tych osób będzie mogła ubiegać się o fotel przy Pasażu Rudowskiego, ponieważ reprezentują podobne środowisko polityczne.
fot. archiwum epiotrkow.plfot. archiwum epiotrkow.pl

Zarówno piotrkowska radna, jak i dyrektor Łódzkiego Domu Kultury swój ewentualny start zapowiedzieli na antenie Radia Strefa FM. Oczywiście swojego startu nie wykluczył obecny prezydent Krzysztof Chojniak. W tym przypadku jednak wszystko może zależeć od parlamentu i Trybunału Konstytucyjnego. PiS planuje bowiem zmiany w ordynacji wyborczej ograniczające możliwość kandydowania wójtów, burmistrzów i prezydentów, którzy rządzili minimum dwie kadencje. A tak jest m.in. w przypadku prezydenta Piotrkowa.

 

Oczywiście środowisko Prawicy Razem w przypadku gdyby ich lider nie mógł kandydować, wystawiłoby innego polityka. Kogo? Mariana Błaszczyńskiego? Raczej nie, bo on woli „układać” polityczne klocki. Może radny Rafał Paweł Czajka, młody, wykształcony, doświadczony, od lat związany ze środowiskiem PR. A może ktoś inny? To tylko dywagacje dzisiaj ich naturalnym kandydatem jest obecny włodarz miasta.

 

Brak wśród kandydatów na prezydenta Krzysztofa Chojniaka oznaczałby wzrost szans przedstawiciela PiS. W Piotrkowie ta partia bowiem w wyborach – szczególnie parlamentarnych – osiąga bardzo dobre wyniki. Niedawno osoba z tego środowiska nieśmiało wspomniała o możliwym starcie Bartłomieja Misiewicza, który przez kilka lat był pełnomocnikiem Prawa i Sprawiedliwości w Piotrkowie i powiecie. Gdyby zyskał poparcie swojego mentora Antoniego Macierewicza to kto wie? A może radny Sejmiku Piotr Grabowski? Związany z regionem piotrkowskim mieszkaniec Gorzkowic, ekonomista, elokwentny. Czy miałby szanse w trybunalskim grodzie?

 

Lewica. Tu możliwy jest start mocnego kandydata, byłego posła Artura Ostrowskiego. Polityk jest nadal aktywny w Internecie (szczególnie na FB), bierze udział w akcjach organizowanych przez SLD i środowiska lewicowe.

Wśród ludzi lewicy niedawno pojawił się dziennikarz Dawid Ciżewski, który działa w kilku piotrkowskich stowarzyszeniach, organizuje akcje na terenie Piotrkowa i jest aktywny na Facebooku. Pytanie tylko czy to wstęp do kandydowania na prezydenta czy też „tylko” na radnego?

 

Ludowcy w Piotrkowie raczej nie mają na co liczyć. Swego czasu Marek Mazur, znany przecież polityk przepadł w wyborach na prezydenta. W samym mieście nie ma osoby związanej z tym środowiskiem, która mogła by się pokusić o zdobycie sporej liczby wyborców choć mocną pozycję w Radzie Miasta ma Krystyna Czechowska (przewodnicząca klubu Razem dla Ziemi Piotrkowskiej).

 

Są oczywiście tzw. kandydaci niezależni, tu zapewne umieściłby się Jacek Sokalski (choć jest związany ze środowiskiem PO). Wówczas Platforma poparłaby dyrektora ŁDK, wiedząc, że inny kandydat raczej nie miałby szans. 2 -3 lata temu wśród listy kandydatów przez moment pojawiał się mieszkający w Piotrkowie były minister Cezary Grabarczyk. Dziś to raczej historia…

 

Do wyborów niecałe dwa lata. Zapewne wkrótce poszczególne środowiska będą uaktywniać swoich kandydatów. Musimy też poczekać na decyzje parlamentu w sprawie dwu kadencyjności. Wówczas wiele pytań znajdzie odpowiedzi. 


Zainteresował temat?

5

10


Zobacz również

Komentarze (137)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gosc ~gosc (Gość)18.02.2017 23:25

Nam piotrkowianom bardzo trudno dogodzić. Za poprzednich prezydentów nic nie było robione. I ludzie sobie trochę ponarzekali i poszli dalej. Teraz, gdy Piotrków zmienia się na korzyść narzekań jest coraz więcej. Ciekawe co jeden z drugim zrobiliby dla miasta na miejscu prezydenta? Narzekać i krytykować jest bardzo łatwo - coś zrobić, zmienić na lepsze - trudno.

711


wolny ~wolny (Gość)20.02.2017 23:22

Żaden z tych wymienionych dość układów Chojniaka . Potrzebna jest zmiana. Gwarantem uczciwej pracy jest Artur ostrowski ,zna się na tym-był najlepszym Posłem z woj. łódzkiego..

43


Elza ~Elza (Gość)18.02.2017 14:58

Nie, żaden z nich. Tylko Mariusz Baryła. On zaprowadzi tutaj porządek rzeczy i ład moralny.

1113


Jan ~Jan (Gość)18.02.2017 19:50

Pan Mariusz Baryła to dobry pomysł

56


gość ~gość (Gość)20.02.2017 21:15

Wygra ten, kto będzie miał dobry program, dotrze do mieszkańców Piotrkowa i będzie z nimi rozmawiał o ich problemach. Jeśli ktoś myśli, że wynik wyborów parlamentarnych przełoży się na samorządowe, to się grubo myli. Ludzie mają już dosyć polityki i partii politycznych, upartyjniania samorządów. Kandydaci partyjni będą działać na wyborców alergicznie. Największe szanse będą mieli przedstawiciele inicjatyw oddolnych, obywatelskich, stowarzyszeń.

61


Jakie szachy? ~Jakie szachy? (Gość)20.02.2017 20:19

Z takimi pionkami to jedynie w warcaby można pograć. Do szachów potrzebne są figury.

52


F ~F (Gość)20.02.2017 17:44

Nie bójcie się Panowie z Prawicy Razem Sokalski nie wystartuje, wystartuje Lorek i On Wam da czadu

43


A Bronek?!!! ~A Bronek?!!! (Gość)18.02.2017 16:16

Może jeszcze raz pójdzie po Chojniaka?

144


gosc ~gosc (Gość)19.02.2017 19:13

Najlepiej żeby został pan Chojniak.

617


Prawdziwy Polak ~Prawdziwy Polak (Gość)20.02.2017 10:16

97-300 puszczają nerwy- dajcie chłopakowi szansę na Pana Bartka - bo Antoni nie celuje w takie marne stanowiska. Nie ma się co gimnastykować - oszczędzić emocji i czasu. Bartek już ma doświadczenie w układaniu klocków w Piotrkowie i Bełchatowie i robi to pierwszorzędnie !

40


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat