W sumie na 10 rozegranych meczów sparingowych piotrkowski zespół wygrał trzy, w jakiej jest więc dyspozycji? Zapytaliśmy o to trenera Michała Pastuszkę.

 - Nie należy się sugerować wynikami meczów sparingowych, dopiero po kilku pierwszych spotkaniach okaże się, w jakiej formie jest nasz zespół, ale należy pamiętać, że sezon nie kończy się na kilku pierwszych meczach, lecz trwa do maja. Pierwszy pojedynek na pewno łatwy nie będzie, zespół z Nowego Sącza najwyraźniej nam "nie leży", ich gra opiera się na drugiej linii i przede wszystkim to właśnie tę formację musimy zneutralizować. Powinniśmy także skupić się na obronie, bo właśnie w defensywnie mamy największe braki, choć podczas ostatnich meczów sparingowych funkcjonowało to już całkiem nieźle - powiedział szkoleniowiec piotrkowskiej drużyny.

Przed wszystkimi meczami swoje koleżanki ma motywować nowy kapitan zespołu, Anna Szafnicka.

 - Mam nadzieję, że podołam temu zadaniu. Czujemy się dobrze przygotowane do sezonu, ponieważ bardzo solidnie przepracowałyśmy okres przygotowawczy, ale pierwszy mecz oczywiście wszystko zweryfikuje. Trener opracował taktykę na to spotkanie, jeśli uda nam się zrealizować wszystkie założenia, punkty powinny zostać w Piotrkowie - podsumowała rozgrywająca Piotrcovii.

Początek sobotniego meczu o godzinie 17.00 w hali Relax.