28 lutego na drodze między Dobryszycami a Wiewiórowem 47-letni kierujący renault przewoził samochodem swoją 10-letnią córkę. Po drodze zatrzymał pojazd i zasnął za kierownicą. Świadkami tego zdarzenia były dwie kobiety, które jechały za tym pojazdem. Początkowo dawały znać, aby kierujący się zatrzymał, ponieważ jechał całą szerokością jezdni. Gdy pojazd stanął, kobiety zabrały kluczyki od auta i zabrały do swojego samochodu wystraszoną, płaczącą dziewczynkę, którą przewoził kierujący. Na miejscu czekały do przyjazdu policji. Dziecko zostało przekazane matce. Ojciec został zatrzymany do wytrzeźwienia i dalszych czynności procesowych. Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS
- Świetne występy mażoretek z Sulejowa!
- Wywrócone pojazdy i złamany słup energetyczny. Groźny wypadek w Witowie (gm. Sulejów). Mężczyzna i 15-latka w szpitalu
- Nowy ambulans Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego
- Zderzenie pojazdów na DK74. Kierowca peugota był pod wpływem alkoholu i uderzył w tył fiata, który następnie wpadł do rowu
- Jechał karawanem, przewożąc trumnę ze zmarłym. Był kompletnie pijany
- Piknik Klubu Młodego Odkrywcy bawił i inspirował całe rodziny