28 lutego na drodze między Dobryszycami a Wiewiórowem 47-letni kierujący renault przewoził samochodem swoją 10-letnią córkę. Po drodze zatrzymał pojazd i zasnął za kierownicą. Świadkami tego zdarzenia były dwie kobiety, które jechały za tym pojazdem. Początkowo dawały znać, aby kierujący się zatrzymał, ponieważ jechał całą szerokością jezdni. Gdy pojazd stanął, kobiety zabrały kluczyki od auta i zabrały do swojego samochodu wystraszoną, płaczącą dziewczynkę, którą przewoził kierujący. Na miejscu czekały do przyjazdu policji. Dziecko zostało przekazane matce. Ojciec został zatrzymany do wytrzeźwienia i dalszych czynności procesowych. Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Ostatnie w tym roku paczki żywnościowe rozdane
- Łódzkie. W okresie Wszystkich Świętych 14 wypadków. Bez ofiar
- Policja pamięta o swoim byłym komendancie
- Zabiła swojego ojca, trafiła na 3 miesiące do aresztu
- Nie ma zagrożenia dla budowy ekspresówki z Piotrkowa do Sulejowa
- Wypadł z drogi i uderzył w drzewo
- Rozpoczyna się budowa nowej świetlicy we Włodzimierzowie
- Turniej charytatywny dla Patryka Wysmyka
- Gmina Sulejów inwestuje w bezpieczeństwo strażaków – wymiana butli powietrznych w jednostkach OSP KSRG