Po wylegitymowaniu okazało się, że 30-latek opiekował się 4-letnim chłopcem. Podejrzewając, że mężczyzna może być nietrzeźwy, funkcjonariusze postanowili zbadać go. Jak się okazało w organizmie miał prawie 3 promile alkoholu. Policjanci skontaktowali się z matką dziecka i w jej ręce przekazali 4-latka.
- Jeżeli zgromadzony materiał dowodowy pozwoli wykazać, że opiekun naraził na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia dziecka to musi liczyć się z odpowiedzialności karną – informują policjanci.
Do zdarzenia doszło 25 sierpnia ok. godz. 17.50 na ulicy Dubois w Tomaszowie.