Do pierwszego aktu wandalizmu młodzi piotrkowianie dopuścili się na przystanku przy Al. Armii Krajowej. Tam uszkodzili wiatę, po czym wsiedli do miejskiego autobusu i odjechali. Kolejną wiatę przystankową uszkodzili przy ul. Dmowskiego. Na miejsce szybko przyjechali funkcjonariusze piotrkowskiej policji. Na widok radiowozu sprawcy zaczęli uciekać, jednak szybko zostali zatrzymani przez policjantów. Okazało się, że podejrzewani to 15 i 17 –letni piotrkowianie. Ponadto młodszy ze sprawców uciekł z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. 17-latek trafił do policyjnego aresztu. Obaj byli nietrzeźwi. Sprawcy przyznali się do uszkodzenia mienia i usłyszeli już zarzuty. Grozi im teraz do 5 lat pozbawienia wolności. O losie nieletniego sprawy zdecyduje sąd rodzinny.
(źródło: KMP Piotrków)