- Choć z miejscami do parkowania w tym miejscu nie ma problemu to wielu kierowców ułatwia sobie życie parkując na chodniku. Stwarzają przez to zagrożenie dla innych zmotoryzowanych. Czasem dochodzi tam do stłuczek – żali się czytelnik naszego portalu. – Rozumiem, gdyby brakowało miejsc parkingowych, ale z tym nie ma problemu szczególnie z boku kościoła – dodaje. – Najgorzej jest, gdy osoby parkujące prawidłowo chcą włączyć się do ruchu na Łódzkiej. Nic nie widać, samochody stojące na chodniku zasłaniają widoczność. Jak dojdzie do wypadku to wreszcie ktoś się tym zajmie.
Straż Miejska nie otrzymała do tej pory żadnych sygnałów w tej sprawie. – Co nie oznacza, że nie przyjrzymy się temu jak parkują kierowcy w tym miejscu w niedzielę – powiedział nam komendant Jacek Hofman.