Padł dzik, weterynarz musi sprawdzić czy to nie ASF

Region Sobota, 11 sierpnia 201819
W sobotę nad ranem na terenie jednego z gospodarstw w Dąbrowie nad Czarną w gminie Aleksandrów padł dzik. Gospodarz twierdzi, że nie miał ran postrzałowych, a mimo to miał krwawić z nosa i pyska. Być może został wcześniej potrącony, a być może był zarażony wirusem ASF, wyznaczony przez powiatowego lekarza weterynarii lekarz pobrał już próbkę, żeby sprawdzić czy zwierzę padło w wyniku tzw. afrykańskiego pomoru świń.

Ładuję galerię...

To standardowa procedura, powiatowy lekarz weterynarii w Piotrkowie Trybunalskim Paweł Śpiewak badał już kilka podobnych przypadków i ani razu nie wykryto ASF.


- Średnio raz w tygodniu pobieramy próbkę z kości udowej padłego dzika, wysyłamy je do Państwowego Instytutu Weterynarii w Zduńskiej Woli, wynik powinniśmy poznać za 3-4 dni – powiedział Paweł Śpiewak.

 
Powiat piotrkowski to zagłębie hodowli trzody chlewnej, dlatego wykrycie wirusa ASF spowodowałoby ogromne straty gospodarcze i finansowe dla rolników.


Zainteresował temat?

6

0


Zobacz również

Komentarze (19)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

poważny Gość ~poważny Gość (Gość)20.08.2018 13:43

no i gdzie te wyniki , zapowiadane przez weterynarię?

10


gość ~gość (Gość)12.08.2018 18:57

Podrzucony zamrozony?

10


gość ~gość (Gość)12.08.2018 11:59

NAJGORZEJ ŻE NIKT NIE WERYFIKUJE TYCH KTURZY PISZĄ BZDETY A GOSPODARKE ROLNĄ MAJĄ GDZIES NAŚMIEWAJCIE SIĘ A JAK BRAKNIE POLSKIEGO MIĘSA TO Z UNI BĘDZIE LEPRZE BO WIĘCEJ CHEMII TO BĘDZIE WIĘCEJ ZACHOROWAŃ NA RAKA JAK ZACHORUJESZ CHCIALŁ BYM ZOBACZYĆ TWOJĄ PAPLANINE

31


gość ~gość (Gość)12.08.2018 13:48

Pięknie pobierana próbka do badania a gdzie stroje ochronne i cała bioasekuracja gdzie na buty ochraniacze. A potem pójdzie jeden z drugim do innego gospodarza do chlewni. Lekarze sami to roznoszą widać na załączonym zdjęciu jak się to odbywa

60


gość ~gość (Gość)12.08.2018 13:14

A co wy chcecie od myśliwych? A kto nam zapłaci za strzelanie dzików? Mi się za darmo nie chce i strzelam sobie do lisow

21


gość ~gość (Gość)12.08.2018 09:17

Czytając komentarze aż głowa mnie rozbolała. Teorii może być wiele.
Ale Pierre Loevas najlepiej chyba trafił.
Moja sugestia. Dzik był na pobliskiej bimbrowni trochę za dużo przecieru z odpadu. I zasnął biedak przy stodole bo mu sie kierunki pomyliły. Stare powiedzenie. Wychodząc z domu wszystkie drogi prowadzą do baru. Wychodząc z baru nie wiadomo która jest do domu.

21


gość ~gość (Gość)12.08.2018 07:20

Widać że nie zmieścił sie do kosza.

10


gość ~gość (Gość)12.08.2018 07:19

Po co mają strzelać dziki jak nasze pola je karmią bo koła łowieckie nie mają pieniędzy na zakup pasz ponieważ pieniądze dawno przepili.

30


gość ~gość (Gość)12.08.2018 01:06

To same myśliwi roznoszą ASF zabijają na potęgę i krew mają na rękach ubraniach butach i jeszcze swoje paszcze krwią mażą. To ich trzeba badać

40


gość ~gość (Gość)11.08.2018 22:23

Miał dosyć asf rozpędzil i zabił o sciane

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat