W poniedziałek w samo południe przedstawiciele Piotrkowskiej Inicjatywy Obywatelskiej złożyli w Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego wniosek o referendum w sprawie odwołania Krzysztofa Chojniaka z funkcji prezydenta miasta przed upływem kadencji. PIO zebrała prawie 9 tysięcy podpisów piotrkowian.
- Podpisy na ulicach miasta zbieraliśmy od 15 maja. Robiliśmy to w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych, pogoda nam nie sprzyjała, w efekcie podpisy zbieraliśmy przez okres niespełna 1 miesiąca - mówił dziś Marcin Pampuch, pełnomocnik grupy inicjatywnej w sprawie referendum gminnego. - Wielokrotnie byliśmy szykanowani przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej, która - w moim przekonaniu - działała na zlecenie prezydenta miasta. Nasi wolontariusze (zawsze oznakowani) byli fotografowani przez strażników miejskich, legitymowani, zastraszani, a przecież wykonywali pracę w wolnym kraju, w którym obowiązuje demokracja. Poprzez referendum chcemy zweryfikować, czy mieszkańcy Piotrkowa dobrze oceniają Krzysztofa Chojniaka, czy źle. Temu właśnie służyć ma instytucja, jaką jest referendum.
Termin przeprowadzenia referendum wyznaczy komisarz wyborczy, prawdopodobnie odbędzie się ono w połowie września.